Mieszkaniec Krotoszyna zgłosił naszej redakcji problem zanieczyszczonej fontanny, która znajduje się na terenie rynku miejskiego. Jak poinformował nas Urząd Miejski w Krotoszynie w najbliższym dniach kłopot ma zostać rozwiązany.

– Podczas spaceru z dziećmi zwróciłem uwagę na bardzo zanieczyszczoną fontannę. Płytki pokryte są bardzo, ale to bardzo śliską roślinnością. Moja córka prawie się na tym osadzie przewróciła. Zauważyłem również, że inne dzieci także mają problemy z utrzymaniem równowagi. Jest tam naprawdę niebezpieczne i mało brakuje do tragedii. Widać, że instytucja nadzorująca ten obiekt niestety nie dopilnowała oczyszczenia fontanny. Warunki pogodowe niestety sprzyjają powstawaniu glonów. Proszę o interwencję – poinformował mieszkaniec Krotoszyna.
Zwróciliśmy się z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji do pracowników Urzędu Miejskiego w Krotoszynie – Spróbujemy zająć się tą sprawą najszybciej jak się da. Możliwe, że najpóźniej na początku przyszłego tygodnia zostaną wyłączone 24 tryskacze, żeby można było rozpocząć prace przeczyszczające. Główna fontanna będzie cały czas czynna. To praca na około 2-3 dni. Firma zajmująca się tymi zadaniami musi dysponować czasem i odpowiednimi siłami. Po spuszczeniu wody zobaczymy, czy wystarczy użyć detergentów lub chemii, aby praca została dobrze wykonana. Koszt tego przedsięwzięcia może wynieść ok. 3 tys. zł – wyjaśnił Michał Kurek, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Krotoszynie.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI

FOT. Zdjęcie od Czytelnika