Powiedzieć, że nasze ulice są wprost zasypane reklamami, to mało. W tym gąszczu wszelkiego typu promocyjnych komunikatów, który władze poszczególnych miast przynajmniej w historycznych centrach starają się okiełznywać stosownymi regulacjami, coraz trudniej o dobre miejsce na wywieszenie banneru bądź innego typu nośnika.

Nawet jeśli nie ma przeszkód, by go w danej lokalizacji umieścić, może to kosztować wiele, a i tak zniknie on pośród wielu innych, również przyciągających uwagę odbiorców. W tej sytuacji warto rozważyć rozwiązania alternatywne.

Duża powierzchnia, duże możliwości

Samochód dostawczy to od wielu lat jedno z podstawowych narzędzi pracy w przedsiębiorstwach najróżniejszych branż, aż się więc prosi, aby zagospodarować duże powierzchnie, jakie oferuje jego nadwozie. Przez wiele lat, ze względu na brak odpowiednich rozwiązań technicznych było to utrudnione. Umieszczenie na karoserii czegoś więcej niż logotyp, dane adresowe i proste elementy graficzne wiązało się z bardzo żmudną pracą, a trwałość jej efektów bywała różna.

Obecnie firmy oferujące odpowiedniego typu druk wielkoformatowy, takie jak np. Display Expo, realizują takie zadania bez większego trudu. Folia wylewana pozwala pokryć grafiką każdy pojazd, bez względu na fantazję współczesnych projektantów karoserii.

Rozwiązanie takie odsuwa od nas szereg kłopotów. Nie trzeba się martwić o zezwolenia zarządców obiektów ani związane z tym koszty czy lokalne uregulowania ograniczające możliwości zastosowania okazałych banerów. Pojazd będący w ruchu zapewnia nam duży obszar ekspozycji, zwłaszcza w zatłoczonych centrach miast, przez które nie da się przemknąć w mgnieniu oka – stojący w korkach kierowcy przyjrzą się naszej reklamie choćby z nudów. W ten sposób żadna chwila w drodze nie będzie stracona, niezależnie od tego, jak bardzo będzie się ona dłużyć.

Zadbaj o najwyższą jakość i skuteczność

Pierwsza istotna rzecz to to, by nie oszczędzać zanadto, jeśli efekt ma być zadowalający. Karoserie pojazdów nieco się zmieniły od czasów poczciwych Lublinów czy Mercedesów T1, toteż tym bardziej potrzebna jest praca fachowca, który poradzi sobie z wszystkimi załamaniami i innymi trudnymi kształtami. Reklama na banerze czy innej tablicy może wypłowieć czy w inny sposób ulec zużyciu i taki widok jest zrozumiały, natomiast źle oklejone nadwozie nie budzi dobrych skojarzeń i trudno jest myśleć o promującej się w ten sposób firmie jako o profesjonalnym podmiocie.

Podobnie jak w każdym innym przypadku dotyczącym ekspozycji dowolnej treści, tak i tutaj niezbędny będzie dobrze przygotowany projekt – tym bardziej że trzeba będzie ściśle wziąć pod uwagę wymiary i kształty konkretnego pojazdu. Dużej troski wymaga przy tym czytelność, choć oczywiście w przypadku jadącego samochodu tak czy inaczej w wielu sytuacjach pozostanie ograniczona, więc nadruk niekoniecznie musi bardzo różnić się tych prezentowanych statycznie.

Druk wielkoformatowy przeznaczony na karoserię to dobry pomysł także dla tych, którzy co prawda niczego do zareklamowania nie mają, ale mają samochód. Użyczenie jego powierzchni może przynieść dodatkowy zysk – jego wysokość może być jednak uzależniona np. od liczby przejeżdżanych w danym okresie kilometrów. Nikt wszak nie zapłaci za reklamę, która będzie stała w garażu.