Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Marka Max-Pol jest synonimem najwyższej jakości

2021-02-23
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności
  4. /
  5. Marka Max-Pol jest synonimem...
Marka Max-Pol jest synonimem najwyższej jakości
AGRO INTEGRACJA

Z Andrzejem Czajką – prezesem spółki, Patrycją Czajką-Dąbrowską i Darią Czajką-Filipiak – prokurentami spółki, rozmawiał Andrzej Kamiński.

* Firma MAX-POL wygrała prowadzoną w ubiegłym roku licytację na rzecz Marcelka, na którą wystawiliśmy stronę w naszej gazecie.

 

Zacznijmy może od nowości. Od niedawna firma Max-Pol może pochwalić się nowym logotypem. Co Państwa skłoniło do takiej zmiany? Co miało na celu stworzenie nowego znaku rozpoznawczego? No i kto był inicjatorem tego pomysłu?

Patrycja Czajka-Dąbrowska: W 2020 roku nasza firma obchodziła jubileusz 35-lecia istnienia. Od wielu lat marka Max-Pol jest synonimem najwyższej jakości. Nasze dotychczasowe logo jest znane w całej Polsce i w wielu krajach Europy. W ostatnich trzech dekadach mój tata zbudował firmę odnoszącą sukcesy z zadowolonymi klientami i zapewnił pracę szerokiej grupie pracowników. Kilka lat temu ja i moje rodzeństwo rozpoczęliśmy pracę w tej rodzinnej firmie, nabywając doświadczenie w zarządzaniu tak dużym przedsiębiorstwem i obejmując coraz bardziej odpowiedzialne stanowiska. Od 3 lat jesteśmy również udziałowcami i zdajemy sobie sprawę, że bierzemy także odpowiedzialność wobec naszych klientów i pracowników.

Daria Czajka-Filipiak: Ze względu na zmiany, jakie nastąpiły w ostatnich latach – mam na myśli przekształcenie firmy, postanowiliśmy wprowadzić ją w nową erę i dalej rozwijać. Jednym z symboli zmian pokoleniowych jest lifting logotypu. Nowe logo musiało zatem spełniać dwa warunki: odmłodzenie i jednocześnie kontynuacja naszych tradycji w firmie. Dlatego też ma wysoką wartość rozpoznawczą dla naszych klientów, a jednocześnie stało się bardziej czytelne i nowoczesne. W 2020 roku stworzyliśmy też nową stronę internetową. Postrzegamy wykorzystanie mediów społecznościowych jako doskonałą okazję do bezpośredniej komunikacji z naszymi klientami. Nowe logo oznacza zatem również wejście w nową erę w epoce cyfrowej.

Andrzej Czajka: Jesteśmy z żoną zadowoleni, że nasze dzieci chciały kontynuować prowadzenie firmy. Bardzo podoba nam się nowe logo. Wygląda przyjaźnie i nowocześnie, a nasi klienci, zarówno młodzi, jak i starsi, od razu rozpoznają markę Max-Pol. Ta rozpoznawalność była dla mnie osobiście bardzo ważna. Z wielu rozmów wiem, jak ważne jest logo przy podejmowaniu przez klientów decyzji o zakupie. Poprzednie logo zaprojektowałem sam, łącząc moje przemyślenia – co chciałbym z tym znakiem osiągnąć w przyszłości, jak powinien być odbierany przez potencjalnych klientów.

 

Czy są jeszcze inne nowości w firmie, o których warto byłoby poinformować naszych Czytelników?

Patrycja Czajka-Dąbrowska: Jeśli chodzi o produkty, to obecnie pracujemy nad nowymi wzorami do katalogu na lata 2021/22. Nasi klienci mogą spodziewać się wielu nowych produktów.

Andrzej Czajka: W 2020 roku zainstalowaliśmy na budynku produkcyjnym nowoczesny system fotowoltaiczny. W ten sposób chcemy również przyczynić się do zwiększenia wykorzystania energii odnawialnej oraz do zmniejszenia emisji CO2. Temat ochrony środowiska będzie nas nadal zajmował w przyszłości i już od dłuższego czasu zarząd spółki rozważa kolejne innowacyjne rozwiązania w tej dziedzinie.

 

Trwająca już prawie rok epidemia wszystkim dała się we znaki. Szczególnie ucierpiała gospodarka. I dziś na pewno możemy mówić o kryzysie gospodarczym. Jak firma Max-Pol radziła sobie i nadal radzi w tym jakże trudnym czasie?

Daria Czajka-Filipiak: Jeszcze rok temu nikt nie mógł sobie wyobrazić, z jakimi ograniczeniami w życiu codziennym będzie musiał pogodzić się każdy człowiek. Nas również zaskoczyła ta sytuacja i w pierwszej chwili postanowiliśmy, jako jedna z pierwszych firm w Krotoszynie, całkowicie zamknąć zakład. Zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników było dla nas priorytetem. W tym czasie rozszerzyliśmy obowiązujące przepisy BHP i poczyniliśmy wewnętrzne przygotowania, aby móc stopniowo wznowić produkcję i ograniczyć do minimum ryzyko przenoszenia infekcji wśród naszych pracowników. Jesteśmy z nich dumni, albowiem w sposób wzorowy dostosowali się do nowych warunków.

Andrzej Czajka: Rok 2020 był rokiem niepewności. Nikt nie był w stanie dokładnie zaplanować, czy i w jakim stopniu nastąpią ograniczenia w handlu i w odwiedzaniu cmentarzy w skali kraju czy regionu. Tym bardziej cieszy nas fakt, że rok 2020 został pomyślnie zakończony, pomimo ogólnych przeciwności. Pomogło nam w tym również rządowe wsparcie finansowe.

 

W całą branżę związaną z produkcją zniczy – ale nie tylko z tym, bo ucierpieli wtedy także choćby producenci i sprzedawcy kwiatów – bardzo mocno uderzyła decyzja rządu o zamknięciu na przełomie października i listopada cmentarzy, ogłoszona właściwie w ostatniej chwili, czyli zaledwie kilkadziesiąt godzin przed dniem Wszystkich Świętych. Jak Państwo to skomentują? Jak to się odbiło na firmie?

Andrzej Czajka: Tego piątkowego popołudnia nikt w branży szybko nie zapomni. Wszyscy byliśmy bardzo zaskoczeni tą decyzją, a jeszcze bardziej niż w nas uderzyła ona bezpośrednio w naszych partnerów handlowych. W następnych dniach daliśmy im gwarancję, że w razie potrzeby będziemy ich wspierać wszelkimi środkami, a nawet odbierać z powrotem zakupiony wcześniej towar. Można sobie wyobrazić, że sprzedaż w listopadzie nie była zbyt wysoka. Ale także w kryzysie widać wartość długotrwałego partnerstwa z naszymi dystrybutorami. Spokojnie znaleźliśmy indywidualne rozwiązania, aby efekty były do opanowania dla wszystkich, a straty z tego tytułu jak najmniejsze.

 

Max-Pol istnieje już ponad 35 lat i przetrwał niejedną zawieruchę gospodarczą. W tym czasie firma stała się wiodącą marką w swojej branży, słynącą z rzetelności, profesjonalizmu i wysokiej jakości produktów. Na jakie jeszcze aspekty stawiają Państwo w swojej działalności?

Daria Czajka-Filipiak: Dziękujemy za komplementy. Również w przyszłości zrobimy wszystko, aby tak pozostało. Bardzo ważną kwestią jest dla nas dobro naszych pracowników. Mamy bardzo niską rotację w firmie i gwarancja zatrudnienia dla każdego pracownika jest dla nas bardzo ważna. Jako zakład pracy chronionej ponosimy szczególną odpowiedzialność za wielu niepełnosprawnych pracowników w firmie.

 

Czym Państwo jeszcze zaskoczą swoich klientów czy kontrahentów? Inaczej mówiąc – jakie macie plany na najbliższą przyszłość pod kątem rozwoju firmy?

Patrycja Czajka-Dąbrowska: Tak, w 2021 roku mamy jeszcze kilka niespodzianek dla naszych klientów. Ponieważ nie zakończyliśmy jeszcze prac przygotowawczych, prosimy o odrobinę cierpliwości. Ale już teraz mogę zdradzić jedno – jeszcze bardziej ułatwimy klientom zakup naszych produktów. W niektórych regionach jesteśmy liderem rynku, w innych nie jesteśmy jeszcze tak dobrze znani, jak byśmy chcieli. Pracujemy również nad nowoczesnym rozwiązaniem w tym zakresie. Na poziomie produktowym w ostatnich miesiącach czerpaliśmy inspirację od znanego projektanta. Jesteśmy przekonani, że w 2021 roku będziemy mieli atrakcyjną ofertę zniczy.

 

Jak wiemy, firma Max-Pol angażuje się także w wiele akcji charytatywnych, czego przykładem był choćby udział w licytacjach dla Marcelka. Dlaczego tego typu działania są dla Państwa tak ważne?

Patrycja Czajka-Dąbrowska: Myślę, że dla większości pomaganie jest ważne. Przy wielu akcjach charytatywnych widać, jak ludzie potrafią się zmobilizować i pomóc. Staramy się największą pomoc przekazywać w naszym środowisku lokalnym. Ponad tydzień temu przeczytaliśmy smutną wiadomość, łączymy się w bólu z rodziną Marcelka.

Comments are closed

YouTube

Archiwum
WYGRAJ PLUSZAKA DLA DZIECIAKA
BGP 2023
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK
Jarmużek
Motosdodoła
BHP RABENDA