Sukcesem zakończyła się trwająca od dłuższego czasu akcja charytatywna na rzecz Mariusza Ratajczaka. Wiceprezes Astry Krotoszyn otrzymał długo oczekiwaną protezę, która pozwoli mu normalnie funkcjonować w codziennym życiu.

Przypomnijmy, że Mariusz Ratajczak jest wiceprezesem Astry Krotoszyn oraz kierownikiem drużyny seniorskiej. Potrzebował nowej protezy, ponieważ stara nie pozwalała już na normalne funkcjonowanie. Między innymi za sprawą grudniowego turnieju piłkarskiego środowisko sportowe w powiecie krotoszyńskim pomogło zebrać środki potrzebne na nową protezę.

– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy tak aktywnie zaangażowali się, pomagając mi zebrać tak dużą kwotę – oznajmia M. Ratajczak. – Dzięki wielu licytacjom rozmaitych gadżetów oraz wsparciu licznej grupy ludzi udało mi się zakupić protezę. Kosztowała ponad 50 tysięcy złotych.

Mariusz oczywiście musi przyzwyczaić się do nowej protezy, co można porównać do nauki chodzenia u dzieci. – Właściwie każdy ruch dla mnie jest teraz czymś nowym, ponieważ muszę się nauczyć, jak funkcjonuje proteza – wyjaśnia. – Porównując to do motoryzacji, można powiedzieć, iż przesiadłem się właśnie z malucha do mercedesa. Dziękuję Przemkowi Gustowskiemu, Maciejowi Parczyńskiemu, Marianowi Pajorowi, chłopakom z drużyny seniorów, mojej rodzinie oraz lokalnym mediom za pomoc. Bez Waszego zaangażowania ta akcja by się nie udała. Dzięki Waszemu wsparciu przekonałem się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie – dodaje M. Ratajczak.

(GRZELO)