Malarstwo to stan umysłu
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Kultura
- /
- Malarstwo to stan umysłu
9 lutego w galerii Refektarz Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury odbyło się otwarcie kolejnej wystawy. Jej autorką jest artystka z Gostynia – Aleksandra Adamczak, która zaprezentowała swoje malarstwo olejne.
Tradycyjnie podczas wernisażu przeprowadzono loterię, w której do wygrania były prace artystki.
Aleksandra Adamczak ukończyła z wyróżnieniem pracownię malarstwa prof. A. Niekrasza w Instytucie Artystyczno-Pedagogicznym w Kaliszu. Po studiach przez wiele lat pracowała jako grafik komputerowy, ale nigdy nie porzuciła malarstwa. Obecnie malarstwo jest dla niej jedyną i słuszną drogą. Artystka najczęściej uprawia malarstwo olejne, nie stroniąc jednak od eksperymentu z techniką i formą.
Głównym tematem w jej dziełach jest natura, w szczególności flora. To w tej przestrzeni kreuje świat własnych wizji i doznań estetycznych.
– Malarstwo to nie jest tylko sposób na życie, to jest sposób życia. To stan umysłu. To pogłębione myślenie i odczuwanie obrazami – mówiła autorka wystawy. – Czasami czuję się jak kronikarz notujący w pośpiechu przestrzeń, w której znajduje się świadomość. Daną chwilę tu i teraz, która trwa zawsze, a jednak jest tak nieuchwytna. Malarstwo jest dla mnie medytacją, za każdym razem, kiedy stoję, siedzę czy nawet leżę przed płótnem. Wyciszam myśli, pogłębiam oddech, na chwilę zamykam oczy… i zaczynam malować. Zazwyczaj całe płótno z ekspresją pokrywam barwnymi plamami, by po chwili, jak rzeźbiarz, wycinać w nich, oświetlać i ciosać pojawiające się obiekty. Tematem moich obrazów najczęściej są motywy botaniczne, które niemalże same wyłaniają się spod pędzla lub szpachli. Nie walczę z tym i choć głowa jest pełna innych pomysłów, wiem, że ten temat muszę wymalować do końca. To jak oczyszczenie, które jest pretekstem do stworzenia dzieła sztuki, gdzie przenikają się osobiste sfery myślenia i odczuwania. Jednak coraz częściej, jakby w „międzyczasie”, powstają obrazy inne tematycznie, zatem czas przełomu jest pewnie bliski – oznajmiła malarka. Wystawę można oglądać do 23 lutego.
(NOVUS)
Comments are closed