Sandra urodziła się w grudniu. Niestety, okazuje się, że dziewczynka cierpi na straszną chorobę 0 SMA typu 1, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Terapia genowa kosztuje niewyobrażalne pieniądze – ponad 2 miliony dolarów!!! Na portalu siepomaga.pl trwa zbiórka pieniędzy dla małej Sandry.

Sandra i jej rodzice mieszkają w Niedźwiadach (okolice Kalisza). W tej chwili wycena ze szpitala, w przeliczeniu na złotówki, mówi o kwocie około 10 700 000 zł… Dziewczynka ma niedowład nóżek oraz problemy z pracą rąk, płytki oddech. Sandra, zamiast siadać, zacznie słabnąć, zamiast chodzić, przestanie ruszać rękami, zamiast raczkować, zacznie się dusić! Jej los zależy tylko i wyłącznie od leczenia.

– Nie jesteśmy zamożni. Nie stać nas na sprzęty, które mogą być potrzebne córce w najbliższym czasie. Sytuacja z koronawirusem ogranicza mocno nasze działania. Ludzie z najbliższego otoczenia przechodzą obojętnie obok naszego problemu. Nie możemy organizować wydarzeń masowych, ciężko jest uzyskać jakichkolwiek sponsorów, którzy zechcieliby przyjąć nas pod swoje skrzydła. Gdy skończy się epidemia koronawirusa, chcemy ruszyć z puszkami i eventami. Kwota jest ogromna. Błagamy o pomoc!!! – apelują rodzice Sandry.

Na portalu siepomaga.pl trwa zbiórka na rzecz dziewczynki, ale brakuje jeszcze bardzo dużo pieniędzy. – Chcemy pozbyć się tej choroby raz na zawsze! Wiemy, że jest taka szansa i chcemy ją wykorzystać! Terapia genowa kosztuje niewyobrażalne pieniądze. Szansą dla naszej córeczki jest nowa, innowacyjna terapia genowa, przeprowadzana w Stanach Zjednoczonych. Jest nadzieja, że jedno podanie leku odeprze tę straszną chorobę na zawsze. Wierzymy, że się uda! Każdy rodzic chorego dziecka musi walczyć o nie ze wszystkich sił! To w tej chwili nasz jedyny cel! – oznajmiają rodzice dziewczynki.

(ANKA)