Majówka pełna wyjątkowych wrażeń!
- Strona Główna
- /
- Aktualności Milicz
- /
- Majówka pełna wyjątkowych wrażeń!
Pierwsze dni tego miesiąca upłynęły w Miliczu pod znakiem inauguracji sezonu rowerowego, uroczystego podniesienia flagi państwowej i – oczywiście – obchodów kolejnej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Przy wspaniałej pogodzie tłumy mieszkańców spędziły majówkę w znakomitych nastrojach.
1 maja na ścieżce rowerowej zorganizowano rajd na dystansach 46,5 i 23,5 km. Na mecie każdy z uczestników otrzymywał pakiet pamiątkowy z gadżetami ufundowanymi przez Dolnośląską Krainę Rowerową, m.in. koszulki, smycze czy elementy odblaskowe. Zakończenie imprezy nastąpiło przy akwarium plenerowym, gdzie czekały posiłki regeneracyjne i grill. Dla najmłodszych przygotowano strefę zabaw w postaci dmuchanych zamków i zjeżdżalni.
Następnego dnia z okazji Święta Flagi Państwowej na milickim rynku odbyło się uroczyste wciągniecie flagi biało-czerwonej na maszt z odegraniem „Mazurka Dąbrowskiego”. W tym wydarzeniu wzięły udział władze samorządowe oraz służby mundurowe.
W Święto Konstytucji 3 Maja tłumy mieszkańców zgromadziły się przy Urzędzie Miejskim w Miliczu. Przy akompaniamencie Milickiej Orkiestry Dętej zabrzmiał hymn państwowy, wywieszono flagę, a na balkonie magistratu strażacy odpalili biało-czerwone flary. Burmistrz Piotr Lech przypomniał gorzkie fakty historyczne, związane z uchwaleniem Konstytucji 3 Maja w 1791 r., która obowiązywała tylko przez rok. Została obalona w wyniku działań Konfederacji Targowickiej i przegranej wojny polsko-rosyjskiej. Doprowadziło to do kolejnych rozbiorów i likwidacji państwa polskiego na 123 lata.
– W obliczu zagrożenia i wroga zewnętrznego potrzebna jest mobilizacja i integracja. Musi być zespolenie narodowe pod jednym hasłem. Tak się stało wtedy, kiedy po traumie pierwszego rozbioru zebrał się naród pod jednym sztandarem idei silnego i nowoczesnego państwa. Niestety, tylko na 14 miesięcy. Zagrożenie ze wschodu, wspierane przez pruskich agentów, oligarchów, część duchowieństwa doprowadziło do upadku Rzeczypospolitej. Te gęby pełne frazesów o wolności, tradycji i obronie wiary pozwoliły się sprzedać ruskiemu najeźdźcy. Dzisiaj szczególnie mocno pamiętamy o tej nauczce. Polskie święto przebiega w rytmie haubic, ataków powietrznych, artyleryjskich za naszą wschodnią granicą. Tam nasi bracia Ukraińcy własną krwią bronią swojej i naszej niepodległości. Zaświadczają, jak ważne jest wolne i niepodległe państwo – powiedział Piotr Lech.
Starosta Sławomir Strzelecki przypomniał, jak ważna jest konstytucja, stanowiąca zbiór praw, obowiązków obywateli i władzy państwowej. Jak podkreślił, Polska była pierwszym krajem w Europie i drugim na świecie, w którym uchwalono taki dokument. Stał się on symbolem i inspiracją dla Polaków i Europejczyków w dążeniach do wolności.
Następnie na placu odbyły się występy artystyczne dzieci z Przedszkola Samorządowego w Miliczu. Ubrane w stroje ludowe i barwy biało-czerwone, zatańczyły przy tradycyjnym piosenkach.
Kolejnym punktem uroczystości było utworzenie korowodu, którzy przeszedł ulicami miasta aż nad milicki zalew. Na jego czele szły grupa cheerleaderek, orkiestra dęta, poczty sztandarowe, przedstawiciele samorządu i grupa rekonstrukcyjna. W oczy rzucała się stumetrowa flaga biało-czerwona, niesiona przez mieszkańców.
Nad milickim zalewem miało miejsce oficjalne otwarcie skateparku. Z tej okazji wystąpiły cheerleaderki z milickiej Dwójki. Prawdziwą frajdą dla wszystkich zgromadzonych okazały się pokazy mistrzów – Bartka Oskroby na hulajnodze, Mateusza Okuły na deskorolce, Jenyi Shvedy na BMX-ie oraz Michała Piotrowskiego na rolkach. Ich popisy wywarły wielkie wrażenie na widowni.
Tego dnia nad zalewem zorganizowano również biesiadę, a także kolejną edycję Expo Rzemiosł.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed