Z dniem 15 grudnia Łukasz Mikołajczyk przestał pełnić funkcję wojewody wielkopolskiego. Z tego stanowiska odwołał go premier Mateusz Morawiecki, na wniosek Mariusza Kamińskiego – ministra spraw wewnętrznych i administracji. Dymisja ma związek z kontrowersjami wokół budowy zamku w Stobnicy.

– Powodem złożenia wniosku o odwołanie była utrata zaufania do wojewody w związku z podjęciem przez niego sprzecznej z interesem publicznym i wydanej z naruszeniem przepisów prawa decyzji dotyczącej budowy tzw. zamku w Stobnicy – czytamy w komunikacie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jak bowiem informował jakiś czas temu Wielkopolski Urząd Wojewódzki, wojewoda Mikołajczyk uznał ważność zgody na budowę zamku.

Ł. Mikołajczyk został powołany przez premiera na stanowisko wojewody wielkopolskiego 25 listopada 2019 roku. Po odwołaniu z tej funkcji jego obowiązki tymczasowo wykonuje I wicewojewoda wielkopolski – Aneta Niestrawska.

– Ponad rok temu Premier Mateusz Morawiecki powierzył mi obowiązki Wojewody Wielkopolskiego. Dziś moja służba dobiega końca. Był to czas pełen wyzwań. Nieprzewidywalny, wyjątkowy, trudny. Czas walki z pandemią Covid-19 oraz wielu inicjatyw i projektów na rzecz Wielkopolski. To także czas budowania dialogu, pokonywania różnic i wypracowywania kompromisów. Co dzień starałem się czynić wszystko, by wzajemny szacunek, dobro publiczne i bezpieczeństwo były podstawą współpracy z każdym, z kim przez ostatni rok było dane mi się spotkać. Dziś kończę służbę Wielkopolsce z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Za dotychczasową współpracę serdecznie dziękuję Premierowi, Ministrom, Parlamentarzystom i Samorządowcom z Wielkopolski, pracownikom Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, całej administracji zespolonej oraz wszystkim, z którymi miałem okazję współpracować. Doświadczenie tych relacji było dla mnie niezwykle wartościowe i jestem pewien, że pozwoli zbudować fundamenty pod moje dalsze działania w służbie Rzeczypospolitej. Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i rządowi Zjednoczonej Prawicy życzę wytrwałości i dalszej realizacji działań, których celem jest dobro naszej Ojczyzny. Dziękuję – napisał w oświadczeniu Ł. Mikołajczyk.

Przypomnijmy, że budowa tzw. zamku w Stobnicy jest prowadzona na obszarze Natura 2000. O inwestycji zrobiło się głośno latem 2018 roku. Wtedy CBA rozpoczęło badanie prawidłowości wydanych decyzji. Następnie Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wszczął kontrolę procesu decyzyjnego dotyczącego budowy. Ponadto sprawę skierowano do prokuratury. W połowie lipca w związku z inwestycją zatrzymano i przedstawiono zarzuty siedmiu osobom. Według poznańskiej prokuratury pozwolenie na budowę zostało wydane pomimo niezgodności projektu budowlanego z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i przepisami techniczno-budowlanymi oraz mimo braku wymaganych prawem budowlanym opinii, uzgodnień i pozwoleń.

(ANKA)