Lewica liczy na 12 procent
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Polityka
- /
- Lewica liczy na 12...
21 września w Krotoszynie odbyła się konferencja prasowa struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Na spotkaniu ogłoszono liderów list wyborczych ugrupowania z okręgu nr 6 w nadchodzących wyborach do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.
Konferencję rozpoczął Wiesław Szczepański z Leszna, były poseł i wiceminister infrastruktury, a obecnie radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD i „jedynka” w wyborach do sejmiku. Tuż za nim znajduje się Elżbieta Jagodzińska z Jutrosina, wicedyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Jarosława Dąbrowskiego w Rawiczu. Na trzeciej pozycji jest Tadeusz Żak z Krotoszyna.
– Nie wszystkie listy są pełne. Na naszej znajduje się pięć pań i czterech panów, a więc lista zdominowana jest przez kobiety i parytet został zachowany. Wszyscy będą walczyć o dobry wynik w tych wyborach – oświadczył Wiesław Szczepański. Jak poinformował, komitet pod nazwą KWW SLD Lewica Razem ma przynajmniej jednego kandydata z każdego powiatu.
W. Szczepański przyznał, że Sojusz Lewicy Demokratycznej w wyborach do sejmiku liczy na przynajmniej 12 procent, czyli jeden mandat w każdym okręgu. – Zdajemy sobie sprawę, że niezmiernie trudno będzie to osiągnąć w Poznaniu, bo w wyniku decyzji komisarza wyborczego Poznań się wyludnia. Dotąd wybieraliśmy tam sześciu radnych, a po decyzji komisarza będziemy wybierać pięciu, a ów szósty mandat trafi do powiatu poznańskiego i Gniezna, gdzie nie będzie już siedem, lecz osiem. Łącznie będziemy wybierać 39 radnych, w tym siedmiu w tym okręgu. Abyśmy uzyskali minimum jeden mandat w okręgu leszczyńskim, lista musi zdobyć co najmniej 10 procent. 15-16 procent daje nam drugi mandat. Przypomnę, że cztery lata temu mieliśmy 12,5 procent, a sondaże w kraju dawały nam jedynie osiem. Ten teren był zawsze lewicowy i życzę sobie poprawy wyniku wyborczego, bo najsłabszy wynik w wyborach samorządowych uzyskaliśmy właśnie tu, w Krotoszynie. Być może był to efekt startu pana burmistrza Juliana Joksia – mówił W. Szczepański.
Stwierdził również, że niezły wynik w wyborach samorządowych będzie dobrym preludium do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. – Wszystkie sondaże wskazują, że SLD wejdzie do sejmu, a to oznacza, że PiS nie będzie miał większości – wyjaśnił radny sejmiku.
W. Szczepański odniósł się również do głośnej ostatnio afery z udziałem byłego już de facto kandydata Unii Pracy (koalicjanta SLD) do sejmiku, a mianowicie Tomasza Buchwalda, który w opublikowanych prywatnych rozmowach na Facebooku proponuje byłemu działaczowi PiS stanowisko w swojej fundacji w zamian za pomoc w zameldowaniu się w Krotoszynie, dzięki czemu mógłby startować w wyborach. – Po opublikowaniu całej sprawy postanowiliśmy podziękować temu panu. Dlatego cieszę się, że kolega Tadeusz Żak szybko wyraził chęć kandydowania z Krotoszyna. Jeśli chodzi o pana Buchwalda, myślę, że przerosły go po prostu ambicje i chęć startu, które zwyciężyły nad rozumem – skomentował W. Szczepański.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed