Kraina mlekiem płynąca
2024-06-18
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Kraina mlekiem płynąca
W miniony piątek w Gospodarstwie Rolnym KALAK doszło do wydarzenia sporej rangi. Po raz pierwszy zorganizowano event KALAK – KRAINA MLEKA, podczas którego około 250 młodych osób mogło zaznajomić się ze specyfiką pracy w gospodarstwie, warunkami hodowli krów oraz posmakować licznych wyrobów przygotowanych przez partnerów GR KALAK.
Parogodzinna impreza przeznaczona była dla dzieci ze szkół podstawowych, choć nie zabrakło także osób w wieku przedszkolnym. Organizatorzy przygotowali szereg atrakcji, a odwiedzający zostali podzieleni na grupy, które co kwadrans meldowały się przy kolejnym stoisku.
Regionalny oddział KRUS przygotował filmik dotyczący niebezpieczeństw związanych z pracą w gospodarstwie w określonych porach roku. Kilka marek, np. Serowarnia SerGam, Lazur czy OSM Kowalew przygotowało sporo możliwości degustacyjnych wraz z możliwością wzięcia udziału dzieci przy powstawaniu potraw. Z kolei firma DeLaval dała młodym ludziom możliwość zapoznania się z wieloma ciekawostkami związanymi z hodowlą i funkcjonowaniem krów. O nawodnienie imprezy zadbało PGKiM Krotoszyn oraz – podobnie jak wiele innych podmiotów – umożliwiło dzieciom wzięcie udziału w rozmaitych grach i zabawach. Z kolei namiot z Mlekosiem i sztuczną krową do dojenia ustawiła Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Przy większości stoisk były umiejscowione również stoliki, przy których odwiedzający tworzyli rozmaite prace plastyczne.
O pełne żołądki zadbały panie z gorzupskiego KGW, a bodaj największe atrakcje dla maluchów stanowiły wędrówka po krowim przedszkolu przygotowana przez Magdalenę Kalak, z możliwością obejrzenia jednodniowego cielaka oraz okazały proces dojenia, odbywający się przy pomocy ultranowoczesnej karuzeli. Sprawca zamieszania, właściciel marki GR KALAK, Jacek Kalak przygotował dla każdej z grup ciekawą prelekcję dotyczącą ilości pożywienia, jakie w ciągu doby pochłania jedna krowa oraz w barwny sposób omówił krowie menu.
– Zakładam, że to nie ostatnia tego typu inicjatywa – podsumował J. Kalak. – Na dziecięcych twarzach widać było sporo uśmiechu, więc z pewnością zmierzamy w odpowiednim kierunku oraz będziemy chcieli dawać dzieciom coraz więcej wiedzy na temat hodowli. Wszystkim – zarówno firmom jak i osobom prywatnym – którzy przyczynili się do organizacji wydarzenia bardzo dziękuję. Stworzyliśmy coś fajnego i najpewniej będziemy kultywować tę inicjatywę.
(GOLSKI)
Comments are closed