Koniec hegemonii Middlesbrough
- Strona Główna
- /
- SPORT MILICZ
- /
- Koniec hegemonii Middlesbrough
Po pełnych wrażeń i zwrotów akcji ćwierćfinałach i półfinałach XII edycji Krośnickiej Halowej Piłki Nożnej poznaliśmy czołowe dwie ekipy. W najbliższą sobotę okaże się, kto w tym roku wzniesie puchar, lecz już dziś wiadomo, że o czwarte złoto z rzędu nie zawalczą zawodnicy Middlesbrough. Prawo gry w finale odebrał im Azzurri Gang. Szanse na triumf ma też ekipa Dżemków Emu, która w miniony weekend toczyła najbardziej zacięte boje.
Spotkania ćwierćfinałowe otworzyło pewne zwycięstwo lidera fazy grupowej. Azzurri Gang wyeliminował American Psychos rezultatem 9:0. Cztery bramki zdobył Piotr Możdrzech, a po dwa gole dorzucili Dawid Andrzejczyk i Tomasz Serweta.
Po niezwykle emocjonującej walce do końcowego gwizdka Dżemki Emu ograły 8:7 Zawianych Po Sobocie. Dla zwycięzców piłkę w siatce czterokrotnie umieszczał Mateusz Świątek, zaś po stronie przegranych równie często trafiał Wojciech Smoczyk.
Whisky Boys wynikiem 9:1 odprawili Palety Team. Autorem aż pięciu goli był Jakub Wojciechowski, a dubletami wsparli go Mateusz Seniów i Kacper Rydzyński. Jako ostatni w półfinałach zameldowali się obrońcy tytułu. Hat trick Sebastiana Głownickiego i gol Oskara Wołyniaka pozwoliły Middlesbrough na wygraną 4:0 nad Koroną Bogdaj.
Starcia najlepszej czwórki okazały się niesamowicie wyrównane i dwukrotnie o losach awansu do finału przesądziły rzuty karne. W pierwszym meczu Dżemki Emu remisowały do przerwy 1:1 z Whisky Boys. Po zmianie stron obie ekipy dorzuciły po trzy trafienia. Na dublet Patryka Wojciechowskiego oraz gole K. Rydzyńskiego i Michała Lotki po stronie Dżemków odpowiedzieli Hubert Grzywaczewski, Karol Grocholski, Kacper Plewa i M. Świątek. W serii rzutów karnych padł wynik 3:2, a jedynym pechowcem był M. Seniów.
Największych emocji dostarczył zaś drugi półfinał. W ostatnich edycjach Middlesbrough stało się synonimem zwycięzców rozgrywek w krośnickiej hali, wznosząc puchar nieprzerwanie od 2021 roku, ku uciesze swoich licznych fanów. Tym razem jednak Azzurri Gang okazał się odrobinę mocniejszy. Oba zespoły wystrzegały się błędów i do przerwy padł tylko jeden gol – autorstwa Jakuba Rajkiewicza. Krótko po zmianie stron czerwona kartka dla Tomasza Szymanowskiego skomplikowała położenie obrońców tytułu i po golach D. Andrzejczyka i Dawida Wójcika to rywale dyktowali warunki. Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry stan spotkania wyrównał S. Głownicki.
W rzutach karnych do wyłonienia zwycięzców było potrzebne po pięć podejść. Ostatecznie po wybronieniu strzału Daniela Dorosza przez Filipa Koczorowskiego Dawid Bąk celnym uderzeniem doprowadził swój zespół do walki o złoto. W najbliższą sobotę dowiemy się więc, czy szalę zwycięstwa przechyli na swą stronę niepokonany w tej edycji Azzurri Gang, czy może na ostatniej prostej powstrzymają ich Dżemki Emu. Wcześniej jednak Middlesbrough zagra o brąz z drużyną Whisky Boys.
(MS)
Comments are closed