Od kilkunastu dni w całym kraju organizowane są protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. Liczne grono przeciwników tego orzeczenia kilkakrotnie wyraziło swój sprzeciw na krotoszyńskim rynku. Manifestacje zorganizowano także w Koźminie Wlkp. i Kobylinie.

Wniosek o zbadanie zgodności obecnych przepisów z ustawą zasadniczą złożyli do Trybunału Konstytucyjnego posłowie PiS, Kukiz’15, Konfederacji oraz PSL. Walka toczy się o artykuł 38: ,,Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia”. TK miał orzec, czy aborcja eugeniczna, oparta jedynie na podejrzeniach uszkodzenia płodu, jest zgodna z Konstytucją. Od wielu lat środowiska lewicowe i te całkowicie im przeciwstawne toczą spór o to, od którego momentu w rozwoju płodu mówimy o człowieku.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prawo głosi ochronę życia od momentu jego poczęcia. Decyzja ta spotkała się z ogromnym niezadowoleniem wielu osób twierdzących, że zostały pozbawione wyboru.

W całym kraju trwają protesty przeciwko decyzji TK. Pierwsza manifestacja w naszym mieście odbyła się 23 października, jednak nie zgromadziła wielu osób i ograniczyła się do pozostawienia przy biurze poselskim Prawa i Sprawiedliwości kilku zniczy. Znacznie większy protest odbył się dwa dni później. Kilkaset osób zebrało się w tym samym miejscu. Protestujący przyczepiali do okien biura PiS wieszaki od ubrań i kartki z różnymi napisami. Przybyli mieszkańcy – wielu z nich miało transparenty – głośno manifestowali swoje oburzenie.

W naszym mieście odbyły się jeszcze dwa protesty. Manifestujący przechadzali się ulicami miasta i skandowali rozmaite hasła. Po tych wydarzeniach na chodnikach i elewacjach budynków pojawiło się wiele napisów, na szczęście wykonanych kredą. Z kolei w niedawno otwartym biurze PiS wybito szyby. Obraz św. Jana Pawła II, wiszący od kilku lat na budynku należącym do krotoszyńskiej Bazyliki Mniejszej, został oblany farbą.

Spowodowało to, że podczas piątkowego protestu przy kościele pojawiła się grupa mężczyzn pilnujących świątyni. Policja również zwracała większą uwagę na protestujących. Na szczęście nie odnotowano żadnych niepokojących czy bulwersujących incydentów.

W czwartek odbył się protest w Koźminie Wlkp. Kilkaset osób zebrało się na targowisku, aby przejść przez rynek, a następnie ulicą Borecką, Jana Pawła II i Klasztorną, by zakończyć marsz w centrum miasta. Podobną manifestację zorganizowano następnego dnia w Kobylinie.

Prezydent Andrzej Duda przygotował projekt ustawy, która ma być formą kompromisu z protestującymi. Ci jednak nie chcą jej przyjąć. Tłumaczą, że na taki ruch jest już za późno i żądają, aby rząd całkowicie ustąpił. W całym kraju pojawiły się również grupy, które bronią kościołów i pomników przed dewastacją. Patrząc na protesty w większych miastach, należy uznać, iż te w naszym powiecie przebiegają dość spokojnie.

(LENA)