9 czerwca w miejscowości Kolęda zatrzymano 68-letniego mieszkańca gminy Milicz, który kierował pojazdem mimo cofniętych uprawnień. Może mu grozić kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

Jadący samochodem marki Volkswagen Passat mężczyzna wpadł podczas kontroli drogowej, gdy przewoził pasażera bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Kierowca nie miał przy sobie prawa jazdy, ponieważ w ubiegłym roku zostało mu ono cofnięte decyzją starosty powiatowego w Miliczu. W związku z tym policjanci uniemożliwili mu dalsze kierowanie autem, które przekazali osobie przez niego wskazanej. Po kontroli drogowej został zwolniony. Pasażer za niezapięte pasy bezpieczeństwa otrzymał mandat w wysokości 100 zł.

– Przypominamy, że zgodnie z art. 180a Kodeksu karnego prowadzenie pojazdu mechanicznego wbrew decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień do kierowania jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do dwóch lat. Postępowanie jest w toku, sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie – mówi podinsp. Sławomir Waleński z Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.

(FENIX)

FOT. Zdjęcie poglądowe