Niedawno zakończyły się Mistrzostwa Europy U15 w zapasach, które przeprowadzono na chorwackich matach w Zagrzebiu. Nasi zawodnicy nie zdobyli medalu, ale wracają z bogatym doświadczeniem, które będzie budujące na najbliższe lata.

Dla Zuzanny Horbik z milickiego Bizona był to debiut na tak dużej imprezie sportowej. Wystartowała w kategorii do 50kg i po bardzo wyrównanym pojedynku z zawodniczką z Ukrainy musiała uznać wyższość swojej przeciwniczki, ulegając jej 1:3. – Przeciwniczka Zuzi nie zakwalifikowała się do finału kategorii, tym samym, Zuzia odpadła z turnieju. Ostatecznie zawodniczka z Ukrainy zdobyła brązowy medal tej imprezy. Wracamy tym razem bez medalu, ale z bardzo dużym bagażem nowego doświadczenia, sportową złością, z niedosytem. Wiemy, jak dobrze byliśmy przygotowani, wiemy ile wyrzeczeń kosztowały te przygotowania. Jesteśmy pewni, że to tylko przystanek w drodze po najwyższe cele My tutaj jeszcze wrócimy…!!! – informują władze klubu ULKS Bizon Milicz.

W turnieju wziął udział również wychowanek cieszkowskiej Olimpii – Jakub Kęsy. W kategorii 52 kg rozpoczął swoje zmagania od wygranej walki 4:0 przez „tusz” (położenie przeciwnika na łopatki – przyp. red.) z reprezentantem Słowacji. W ćwierćfinale niestety przegrał na punkty 3:6 z obecnym mistrzem Europy z Turcji. Następnie w walce repasażowej wygrał przez przewagę techniczną 10:0 z przedstawicielem Węgier. – W walce o brązowy medal mistrzostw musiał uznać wyższość swojego przeciwnika i przegrał 1:9 z reprezentantem Ukrainy. W taki oto sposób po raz trzeci zajął V miejsce. Wiemy, że może to wybudzać pewien niedosyt u Kuby, ale wierzymy że z przyszłych mistrzostw przywiezie wymarzony przez siebie medal. Chcielibyśmy też poinformować, że zajął on najwyższe miejsce z reprezentantów Polski na Mistrzostwach Europy U15 – czytamy w komunikacie klubu UKS Olimpia Cieszków.

(FENIX)

FOT. ULKS ,,Bizon” Milicz/ UKS Olimpia Cieszków.