Jubileusz w strugach deszczu
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Jubileusz w strugach deszczu
17 czerwca Ochotnicza Straż Pożarna w Lutogniewie świętowała 95-lecie swojego istnienia. Niestety, w wyniku złych warunków pogodowych organizatorzy musieli zrezygnować z defilady po ulicach miejscowości.
Mimo opadów deszczu główną część uroczystości udało się zorganizować. Wzięli w niej udział przedstawiciele jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej oraz zaproszeni goście – samorządowcy i parlamentarzyści. Ceremonia rozpoczęła się od złożenia meldunku wiceprezesowi Zarządu Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, dhowi Krzysztofowi Grabowskiemu.
Następnie Hubert Kossakowski – wiceprezes OSP Lutogniew – przybliżył wszystkim historię jednostki, która sięga wiosny 1928 roku. Wtedy liczyła 40 członków. Pierwszy zarząd tworzyli Walenty Basiński (prezes), Franciszek Terakowski (naczelnik), Stanisław Kaczmarek (sekretarz), Piotr Machowski (skarbnik) i Piotr Krystek (gospodarz). Początkowo jednostka mieściła się w szopie przy gminnej kuźni i była wyposażona w ręczną pompę Gustaw Ewald „Kistrin”. W czasie II wojny światowej, jak wiele innych, została przemianowana na przymusową jednostkę pod niemieckim nadzorem. W 1942 roku otrzymała pompę „Fischer”, która służyła do 1967 roku.
Po reaktywacji w 1945 r. OSP Lutogniew skupiła wokół siebie 35 członków. Pięć lat później udało się wybudować remizę dzięki wsparciu lokalnej społeczności. Przez kolejne lata jednostka rozwijała się pod różnymi kierownictwami, a w 1988 r. otrzymała swój sztandar. W 1995 r. wyposażenie strażaków zostało wzbogacone dzięki przekazaniu samochodu marki Żuk, a w 2008 r. mieli już do dyspozycji pojazd Volkswagen T4.
Podczas uroczystości wręczono odznaczenia. Złoty Medal „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymali Grzegorz Kołodziej, Henryk Milewski, Dariusz Szymczak i Dariusz Talaga, a srebrny przyznano Hubertowi Kosakowskiemu.
Na zakończenie przedstawiciele zarządu gminnego OSP oraz zaproszeni goście złożyli życzenia strażakom i podziękowali za ich poświęcenie na rzecz ratowania życia i zdrowia mieszkańców. Wszyscy podkreślali, że strażacy ochotnicy są mocno związani z lokalną społecznością.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed