Jaka przyszłość czeka zespół ludowy Krotoszanie?
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Samorząd
- /
- Jaka przyszłość czeka zespół...
Ostatnio głośno zrobiło się wokół problemów, z jakimi musi mierzyć się Zespół Tańca Ludowego Krotoszanie oraz jego kierownik Arletta Polańska. Na niedawnej sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie Mariusz Urbaniak złożył interpelację w tej sprawie.
Medialną burzę wokół Krotoszan wywołała konferencja prasowa przedstawicieli Stowarzyszenia Polska 2050 Krotoszyn, podczas której powiedziano o wyjeździe zespołu do Francji, którego koszty połowicznie były ponoszone przez uczestników. W odpowiedzi Urząd Miejski w Krotoszynie w mediach społecznościowych zamieścił oświadczenie przedstawiające swój punkt widzenia.
Na sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie Mariusz Urbaniak postanowił złożyć interpelację w oparciu o pismo, jakie zostało wystosowane przez członków zespołu i ich rodziców oraz członków Stowarzyszenia Miłośników Zespołu Ludowego Krotoszanie. – My, rodzice dzieci, członkowie Zespołu Tańca Ludowego w Krotoszynie oraz członkowie Stowarzyszenia Miłośników Zespołu Ludowego Krotoszanie, zwracamy się do państwa z prośbą o pomoc w funkcjonowaniu Zespołu Tańca Ludowego Krotoszanie. Zespół od 20 lat jest wizytówką naszego pięknego miasta. Występuje zarówno w kraju, jak i za granicą, a także, co równie ważne, na terenie naszej małej ojczyzny, uświetniając swoim występem różne uroczystości, choćby dożynki powiatowe, polonez na 600-lecie Krotoszyna, Krotonalia i wiele innych. Przy zespole wychowało się już kilka pokoleń dzieci i młodzieży, szerząc zamiłowanie do tańca i pieśni ludowych. Niestety, w chwili obecnej istnieje realne ryzyko utraty twórcy, kierownika i choreografa zespołu, pani Arletty Polańskiej, ponieważ otrzymała atrakcyjną propozycję pracy przy zespole Przygoda w Rybniku. Uczestnicząc w koncertach naszego zespołu Krotoszanie, możemy realnie ocenić, że członkowie zespołu prezentują poziom tańca zawodowego, mimo że warunki i środki finansowe są minimalne. Jeżeli chcemy, abyśmy mogli nadal chlubić się zespołem Krotoszanie, musimy wspomóc jego kierownik w działaniach. W związku z tym zwracamy się do pana burmistrza i państwa radnych o pomoc dla zespołu, wspomagając jego działalność poprzez kilka kwestii. Przeznaczenie większego miejsca na garderobę, gdyż obecna sytuacja nie pozwala na zwiększenie koniecznej z racji poszerzenia repertuaru ilości strojów. Rzeczą nieodzowną każdego zespołu działającego na odpowiednim poziomie są zajęcia ze śpiewu i baletu. Prosimy o zapewnienie choć raz w miesiącu zajęć z baletu i śpiewu dla członków zespołu. Pomoc w zorganizowaniu kapeli, a także akompaniatora na próby, co tak naprawdę jest niezbędnym minimum każdego zespołu tańca ludowego. Wygospodarowanie środków na zatrudnienie przez Krotoszyński Ośrodek Kultury (choćby na umowę zlecenie) garderobianej, która odciąży panią Arlettę w opiece nad strojami. W chwili obecnej pani Arletta sama zajmuje się wszystkim, co dotyczy zespołu, od prób, organizacji wyjazdów i opieki nad strojami, których – jak wiemy – jest bardzo dużo. Nie da się ukryć, że samo przejrzenie i ułożenie strojów w garderobie zajmuje mnóstwo czasu. Podpisanie z panią Arlettą umowy na kierownika Zespołu Tańca Ludowego Krotoszanie, wraz z przyznaniem odpowiedniego wynagrodzenia, adekwatnego do wykonywanej pracy oraz włożonego trudu i zaangażowania. Prosimy również wziąć pod uwagę efekty pracy i odnoszone sukcesy. Uważamy, że nie możemy pozwolić na utratę zespołu, który jest symbolem naszego miasta, pozbawić dzieci i młodzież szansy na rozwój pasji, możliwości poznawania innych kultur i tradycji. Liczymy na państwa pomoc i zrozumienie oraz szybkie podjęcie działań – odczytał pismo radny Urbaniak, prosząc o jego pozytywne rozpatrzenie.
– Mamy w mieście fajne rzeczy, na które wydajemy pieniądze, ale to wszystko jest swego rodzaju wydmuszką – stwierdził radny Bartosz Kosiarski. – Mimo że dajemy pieniądze na sport i kulturę, jest to mało profesjonalne. Zawsze, mimo tego wsparcia, napotykamy na jakieś problemy. Jeśli wiemy, że pani Polańska od lat prowadzi ten zespół, a te problemy nie wyniknęły wczoraj, to dlaczego nie reagujemy wcześniej?
Głos zabrał także burmistrz Franciszek Marszałek. – Zgadzam się ze wszystkim, co pozytywnego zostało tutaj powiedziane na temat zespołu. Jestem z niego dumny i nie raz to podkreślałem i dziękowałem jego członkom – podkreślił włodarz, zapewniając, że wniosek zostanie wnikliwie przeanalizowany. Wyraził też nadzieję na wypracowanie porozumienia. – Przewrotnie powiem, że propozycja pracy dla pani kierownik padła w trakcie wyjazdu do Rybnika, który był dofinansowany przez Krotoszyński Ośrodek Kultury – dodał burmistrz.
Do tematu odniósł się również wiceburmistrz Ryszard Czuszke. – Znaczenie zespołu jest dla każdego znane. Byliśmy też na jubileuszu zespołu i doskonale rozumiemy jego rolę. Przyznam, że kilka razy rozmawiałem już z panią Polańską. Jestem też umówiony na kolejną rozmowę, ponieważ uważam, że jest to najlepsza droga, aby znaleźć rozwiązanie sytuacji. Kilkukrotnie rozmawiałem z dyrektor KOK-u, która stwierdziła, że jest otwarta na wszelkie propozycje usprawnienia pracy zespołu. Będzie remont sali. Zajęcia wokalne i baletowe czy kapela są to tematy, które możemy podejmować. Z przyczyn osobistych ta kapela przestała funkcjonować i nie mieliśmy na to wpływu. Być może potrzebne jest dodatkowe wsparcie, nie kwestionujemy tego – dopowiedział R. Czuszke.
W mediach społecznościowych Arletta Polańska zamieściła oświadczenie, w którym poinformowała m.in. o tym, iż propozycja pracy, jaką otrzymała, jest ponowieniem rozmów, które miały miejsce już kilka lat temu. Dodała, iż warsztaty w Rybniku zorganizowała sama, bez wsparcia Urzędu Miejskiego w Krotoszynie. Napisała też, iż mimo zaproszenia burmistrz Marszałek nie pojawił się na koncercie jubileuszowym zespołu. W swoim wystąpieniu odniosła się do kwestii poruszonych podczas konferencji oraz w oświadczeniu Urzędu Miejskiego w Krotoszynie, o których już wcześniej pisaliśmy.
(LENA)
Comments are closed