Inauguracja krotoszyńskiej halówki
- Strona Główna
- /
- Sport
- /
- Inauguracja krotoszyńskiej halówki
Ruszyły rozgrywki Krotoszyńskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej. Pierwszym liderem została ekipa A Seree Tee. Obrońca tytułu rozgromił Dream Team 11:0.
Od początku meczu dominowało AST i do przerwy prowadziło 5:0. Po zmianie stron mistrzowie kontrolowali sytuację na boisku i dołożyli jeszcze sześć goli. Pięć trafień zanotował Mikołaj Marciniak.
MTV wygrało z Ekipą z Sulmierzyc 8:2. Do przerwy był remis 2:2. Po zmianie stron trwała zacięta walka, ale ostatecznie Ekipa musiała uznać wyższość bardziej utytułowanego rywala.
Pro-Met pokonał 9:6 Tornado, które – mimo przegranej – pokazało się z niezłej strony. Do przerwy minimalnie lepsi byli koźminianie, prowadząc 3:2. Po zmianie stron trwała wymiana ciosów i osiem minut przed końcem było 6:6. Końcówka należała jednak do Pro-Metu. Godne odnotowania było fantastyczne trafienie Rafała Majchrzaka, który z kilkunastu metrów umieścił futbolówkę w okienku bramki Tornado.
Zwycięstwo 3:1 nad Luntrusami odnieśli Juniorzy Astry, którzy w poprzednim sezonie nie zdobyli żadnego punktu. Świetnie w bramce spisywał się Norbert Kozieł. Warto nadmienić, że golkiper ten w Playarenie bronił barw Pancomu, a część graczy tej ekipy występuje obecnie w Luntrusach. Dwa gole strzelił Patryk Reyer.
Remisem zakończył się pasjonujący pojedynek Igloo z Octagonem. Dwie minuty przed końcem Octagon prowadził 4:2. Igloo jednak zdołało wyrównać. W ostatniej akcji meczu strzałem z rzutu wolnego do remisu doprowadził Daniel Gasztyk.
W najciekawszym spotkaniu tej kolejki Żubry zmierzyły się z LZS-em Kobierno-Tomnice. Do przerwy pierwszy z tych zespołów prowadził 2:0. Po zmianie stron LZS spisywał się lepiej, lecz Żubry wygrały 3:2.
Podczas oficjalnego otwarcia nowego sezonu pokaz freestyle z piłką zaprezentował Kamil Frąckowiak.
(GRZELO)
FOT. Justyna Krysztofiak
Comments are closed