W niedzielę, 9 sierpnia, krotoszyńscy melomani przeżyli ucztę duchową. Tym razem nie tylko mogli posłuchać niezwykłego brzmienia organów z krotoszyńskiej bazyliki, lecz jeszcze zachwycić się śpiewem.

Było to możliwe dzięki dwóm artystom pochodzących z zaprzyjaźnionego z Krotoszynem miasta partnerskiego Fonteney le Comte. Matka Christine Métay-Segui zachwycała grą na organach, a jej syn urzekał licznie zgromadzoną publiczność swoimi popisami wokalnymi. Występ tej dwójki świetnie wpisał się w ideę X Ogólnopolskiego Festiwalu Muzycznego „Lato organowe w krotoszyńskiej Bazylice”.

Tegoroczna edycja, podobnie jak poprzednie dwie, może poszczycić się międzynarodową obsadą. Dlatego organizatorzy – Parafia pw. Św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie wraz z Krotoszyńskim Ośrodkiem Kultury – dopięli wszystko na ostatni guzik. Koncert był nagrywany, a dzięki telebimowi ustawionemu przy ołtarzu głównym melomani mogli podziwiać na żywo zmagania wykonawców. Ten koncert był szczególny jeszcze z innego powodu. W poprzedni czwartek artyści gościli w krotoszyńskim magistracie na zaproszenie burmistrza Franciszka Marszalka. Ten w rewanżu, wraz ze swoją małżonką, przybył do świątyni oklaskiwać występ Francuzów.

Całość koncertu dopełniało prowadzenie dr Małgorzaty Zuchowicz. Krotoszynianka wprowadzała widzów w klimat danego utworu oraz przytaczała ciekawostki o twórcach. Kierownictwo muzyczne nad tym wydarzeniem objął inny krotoszynianin – dr hab. Tomasz Głuchowski, propagator i pomysłodawca letnich koncertów w Kościele pw. Św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie.

Christine Métay-Segui jest organistką w Fontenay-le-Comte. Studiowała grę na fortepianie i równolegle grę na organach w klasie Abela Gaborit w Luçon. Następnie w klasie André Isoira na ENM w Orsay. Później doskonaliła się u Jean-Louisa Gila w Angers i Louisa Robilliard w klasie mistrzowskiej. Posiada również licencjat z muzykologii, uzyskany w 1988 r. na paryskiej Sorbonie.

Z kolei jej syn Matthew, po ukończeniu studiów magisterskich z lingwistyki francuskiej na Sorbonie, osiadł w Niemczech, a konkretnie we Frankfurcie nad Menem. Tam najpierw pobierał lekcje głosu u Mariny Unruh, a potem u Yoo-Chang Nah w Konserwatorium Dr. Hoch’a na Akademii Muzycznej. Od semestru letniego 2020 r. uczy się śpiewu na studiach licencjackich u prof. Ruth Ziesak w Hochschule für Musik w Saar.

Dlatego koncert zapowiadał się niezwykle atrakcyjne i tak było w istocie. Rozpoczęto od fragmentu oratorium „Mesjasz” Georga Friedricha Händela (1685-1759). Następnie Christina zaprezentowała allegro z Sonaty organowej nr 16, op.175. Josefa Rheinbergera (1839-1901), twórcy specjalizującego się w tworzeniu utworów religijnych. Potem można było posłuchać pieśni religijnych zapomnianego dziś Hugo Wolfa (1860-1903). Artyści zaprezentowali również Cantaile na organy Césara Francka (1822-1890). Dr Zuchowicz przypominała, iż pierwsze wykonanie tego utworu krytycy scharakteryzowali w następujący sposób – „imponująca wyrazistość melodii, połączona z doskonałymi głosami to niezwykła mieszanka”.

Nie mogło też zabraknąć fragmentu oratorium traktującego o życiu i działalności św. Pawła Felixa Mendelssohna Bartholdy’ego (1809-1847). Przygotowano również interpretacje dwóch dzieł króla pieśni romantycznych – Franza Schuberta (1797-1828). Na deser wykonano fragment symfonii nr 1 op. 42 Alexandre’a Guilmanta (1837-1911). Ten francuski kompozytor, tworzący w duchu neoromantycznym, był bardzo cenionym twórcą za życia.

Krotoszyńska publiczność była zachwycona koncertem. Przed melomanami ostatnia szansa posłuchania w naszym mieście występu w ramach tegorocznego festiwalu. 30 sierpnia w bazylice mniejszej wystąpi kaliszanin Karol Mróz. Wstęp na koncert jest darmowy.

(PIK)