30 października w Krotoszynie odbyły się dwa ważne wydarzenia, których główną bohaterką była słynna dyrygentka – Agnieszka Duczmal. Po południu uroczyście otwarto skwer imienia tej pochodzącej z naszego miasta artystki, a wieczorem na scenie krotoszyńskiego kina wystąpiła Orkiestra Kameralna Polskiego Radia „Amadeus” pod batutą A. Duczmal.

Agnieszka Duczmal jest założycielką Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia. Jako pierwsza kobieta-dyrygent wystąpiła na scenie mediolańskiej La Scali. Urodziła się w Krotoszynie i to tutaj spędziła pierwsze lata swojego życia.

Z wnioskiem o nadanie terenowi między ulicami Łąkową i Klonowicza nazwy skwer im. Agnieszki Duczmal wystąpił Krotoszyński Ośrodek Kultury. Rada Miejska w Krotoszynie zajęła się tą sprawą podczas wrześniowej sesji. Radni przyjęli wówczas uchwałę jednogłośnie.

30 października nastąpiło wyczekiwane otwarcie skweru. Miejsce, któremu nadano imię dyrygentki, nie jest przypadkowe, gdyż A. Duczmal w dzieciństwie mieszkała przy ul. Staszica, tuż przy skwerze. Odsłonięcia tablicy z nazwą dokonali burmistrz Franciszek Marszałek, przewodnicząca Rady Miejskiej w Krotoszynie Anna Sikora oraz dyrektor Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury Joanna Jarocka.

– Z radością przyjeżdżam do Krotoszyna i jestem wdzięczna, że o mnie pamiętacie, że spotykamy się na koncertach. Dziękuję za ten pomysł, choć to rzadko się zdarza, żeby ktoś za życia mógł się cieszyć swoim skwerem. Mimo że od prawie 70 lat jestem poznanianką, to moje serce cały czas jest w Krotoszynie – powiedziała A. Duczmal, wspominając dziecięce lata, spędzone w naszym mieście. Mówiła też o zmianach, jakie zaszły w okolicy jej dawnego domu. Uroczystość uświetnił występ flecistki – Gabrieli Poczty, uczennicy Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Krotoszynie, której akompaniowała Antonina Olejnik.

Wieczorem w krotoszyńskim kinie Przedwiośnie odbył się koncert „Kobiety w muzyce klasycznej” Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia ,,Amadeus” pod batutą A. Duczmal. Muzycy zaprezentowali „Na wierchowej polanie” Barbary Kaszuby, „Serenadę C-dur op. 48” Piotra Czajkowskiego czy ,,Orawę” Wojciecha Kilara. Koncert zgromadził wielu melomanów, którzy nagrodzili artystów owacjami na stojąco.

(LENA)