Dwa obiekty budowlane uległy zniszczeniu w wyniku porywistych wiatrów, które 7 kwietnia przeszły przez nasz powiat. Do niebezpiecznych zdarzeń doszło w Krotoszynie i w Smolicach.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do straży pożarnej o godzinie 20.44 i dotyczyło uszkodzonego garażu blaszanego przy ulicy Bażantowej w Krotoszynie. – W wyniku silnych podmuchów wiatru obiekt został poderwany do góry, po czym przemieszczał się po sąsiednich posesjach, doprowadzając do uszkodzenia m.in.. zaparkowanego samochodu i ogrodzenia – informuje st. kpt. Tomasz Patryas z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

Strażacy z jednostki OSP Krotoszyn zabezpieczyli i oświetlili teren działań. Potem z pomocą piły mechanicznej do cięcia stali z ogrodzenia, na którym zatrzymał się blaszany garaż, usunęli metalowe elementy konstrukcyjne i przenieśli w miejsce niestwarzające zagrożenia.

Pół godziny po pierwszym zdarzeniu porywy wiatru uszkodziły stodołę w miejscowości Smolice (gmina Kobylin). Na miejsce skierowano dwa zastępy z OSP Kobylin i jeden z miejscowej jednostki OSP. Wiatr zerwał dach i szczyt drewnianej stodoły. Drewniane elementy konstrukcyjne leżały na drodze, blokując ruch w obu kierunkach. – Po zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca działań strażacy przystąpili do usuwania z jezdni drewnianej konstrukcji stodoły oraz poszycia dachowego, używając do tego pił mechanicznych do drewna i podręcznego sprzętu burzącego – mówi T. Patryas.

Działania ratowników wsparł właściciel obiektu, udostępniając ładowarkę mechaniczną, którą usuwano większe elementy. Sprawdzono także, czy w budynku nie przebywały jakieś osoby. Akcja strażaków trwała godzinę i 45 minut.

(ANKA)

FOT. Wiesław Kupczyk / OSP Kobylin