Drużynowe zmagania na piątkę
- Strona Główna
- /
- SPORT MILICZ
- /
- Drużynowe zmagania na piątkę
W drugiej połowie sierpnia na boisku w Bukowicach odbyła się pierwsza edycja Turnieju Sołectw o Puchar Sołtysa Bukowic. W rywalizacji złożonej z pięciu konkurencji wzięło udział pięć pięcioosobowych ekip, reprezentujących pięć sołectw gminy Krośnice.
– W turnieju miało wziąć udział sześć sołectw. Niestety sołectwa Lędzina i Police odmówiły z przyczyn losowych. W „zastępstwie” swoją obecnością zaszczyciło nas sołectwo Krośnice – mówi Włodzimierz Sierszuła, sołtys sołectwa Bukowice I i główny organizator wydarzenia. Ostatecznie do rywalizacji stanęły sołectwa Bukowice I, Bukowice II, Łazy, Pierstnica i Krośnice. Każde sołectwo reprezentowała pięcioosobowa delegacja, składająca się z dwóch osób dorosłych oraz trojga dzieci uczęszczających do szkół podstawowych.
Turniej składał się z pięciu konkurencji. Pierwszą z nich było wbijanie gwoździa w pień na czas, w którym uczestnik podbiegał do stanowiska, oddawał jedno uderzenie i wracał do drużyny, by kolejna osoba kontynuowała dzieło. Kolejny element zmagań stanowiło napełnianie garów wodą z basenu strażackiego, a czyniono to przy użyciu pięciu atrybutów – kaloszy, szklanek, nabierek, durszlaków oraz własnych dłoni. Trzecia konkurencja, nazwana „ślepy ninja”, polegała na wyborze jednego przedstawiciela, któremu pozostała część drużyny zawiązywała opaskę na oczach, a następnie pilotowała przez szereg działań, takich jak zbieranie ziemniaków i nalewanie wody do słoika oraz umieszczenie go w wyznaczonym miejscu, na trasie do mety. W kolejnej części zespoły przenosiły jednego z członków w kocu do linii rzutu, gdzie trzeba było oddać pięć rzutów warzywami do wiadra. Konkurencję końcową stanowił rzut kaloszem sołtysa na odległość.
Dla niektórych najtrudniejsze wydawało się wbijanie gwoździ pojedynczymi uderzeniami, innym trudności sprawiało przeniesienie wody durszlakiem, ale wszystkie konkurencje dostarczyły zgromadzonym wielu pozytywnych wrażeń. Szczególnie emocjonujące i pełne śmiechu okazały się „ślepy ninja” oraz rzut kaloszem sołtysa, zwłaszcza gdy kalosz trafił właściciela w głowę.
Zwycięzcami rywalizacji zostali reprezentanci sołectwa Łazy. Drugie miejsce wywalczyło sołectwo Bukowice I. Do rozstrzygnięcia walki o trzecią lokatę potrzebna była dogrywka pomiędzy sołectwami Bukowice II i Pierstnica. Brązowych medalistów wyłoniła konkurencja „prawo, lewo”, czyli przeskakiwanie przez linię na komendy spikera, w której lepiej spisała się ekipa z sołectwa Pierstnica. Piąte miejsce zajęło sołectwo Krośnice.
Nagrody dla pierwszych trzech sołectw stanowiły puchary, ufundowane przez sołtysa sołectwa Bukowice I, vouchery na kwoty 350, 200 i 100 zł, ufundowane przez Bank Spółdzielczy w Miliczu i realizowane przez CETS Krośnice oraz palisady drewniane, ufundowane przez B&D Burchex z Bukowic. Każdy z uczestników Turnieju Sołectw otrzymał nagrodę za udział ufundowaną przez wójta Andrzeja Białego. Nagrody wręczali W. Sierszuła oraz radni Zofia Adamus i Mateusz Pleciak. W sędziowaniu zmagań sołtysa wspomogli panowie Tomasz, Łukasz oraz Artur.
Wydarzenie zorganizowali sołtys W. Sierszuła, rada sołecka oraz KGW „Tradycja i współczesność” w Bukowicach. Każde z sołectw wspierali licznie przybyli kibice, dla których przygotowano takie atrakcje jak stoisko z rękodziełem, dmuchańce, baloniki w kuli, lody włoskie, stoisko z figurkami 3D czy lokalny sklep z napojami i stoisko gastronomiczne KGW Bukowice.
Jako zwieńczenie wydarzenia przewidziano imprezę taneczną. – Imprezę miał poprowadzić DJ NANEK. Niestety, z przyczyn zdrowotnych, nie mógł zaszczycić nas swoją obecnością i muzyką. W ostatniej chwili nie udało nam się znaleźć nikogo na zastępstwo. Planowaliśmy puścić muzyczkę w tle, aby nasi goście mogli nadal się bawić i biesiadować, ale z odsieczą ruszyli bracia Kamil i Mateusz, którzy zaoferowali swoją pomoc i granie, chcąc umilić wszystkim wieczór. Był to czas wspólnego biesiadowania, spotkania, rozmów, integracji i zabawy, co było celem tego turnieju – opowiada sołtys sołectwa Bukowice I.
Organizator zapowiada kontynuację realizacji podobnych imprez, i to na szerszą skalę. – Była to pierwsza organizowana przez nas impreza. Mamy nadzieję, że choć w większości spełniliśmy oczekiwania gości. Proszę wybaczyć, że nie wszystkie sołectwa otrzymały zaproszenie. Ja, jako nowo wybrany sołtys, oraz niedawno założone koło gospodyń wiejskich postaramy się rozwijać i mamy nadzieję, że przyszłoroczny turniej umożliwi nam zaproszenie wszystkich sołectw z gminy Krośnice – dodaje W. Sierszuła.
(MS)
Comments are closed