W sobotę Biały Orzeł Koźmin Wlkp. zmierzył się z Baryczą Janków Przygodzki na jej terenie. Nasz zespół zdemolował miejscowych, wygrywając aż 9:1.

Koźminianie od początku mieli znaczną przewagę nad rywalami. Efektem tego był pierwszy gol w 14. minucie meczu. Wynik otworzył Jakub Namysłowski. Kilkanaście minut później na 2:0 dla Białego Orła podwyższył Robert Nowakowski.

W drugiej połowie goście dali prawdziwy popis strzelecki. Najpierw sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Wojciech Kamiński. Kolejne dwa trafienia były dziełem Marcina Szymkowiaka, który dokonał tego w ciągu pięciu minut. W 61. minucie koźmiński gracz przejął piłką po długim zagraniu od bramkarza za linię defensywy i ulokował ją w siatce. Niedługo potem zwiódł obrońcę, minął golkipera i skierował futbolówkę do pustej bramki.

Kwadrans przed końcem W. Kamiński po raz drugi wygrał pojedynek z bramkarzem Baryczy. Gospodarzom udało się zdobyć honorowe trafienie po uderzeniu z rzutu karnego, podyktowanego za zagranie piłki ręką przez Huberta Roszczaka. Koźminianie w ostatnich minutach jeszcze trzykrotnie znaleźli drogę do bramki rywali. Na 7:1 podwyższył Jakub Kęsy, po chwili Marcin Szymkowiak trzeci raz tego dnia wpisał się na listę strzelców, a kanonadę Orłów zakończył Krzysztof Ratyński, oddając strzał do pustej bramki.

(LENA)

BARYCZ JANKÓW PRZYGODZKI – BIAŁY ORZEŁ KOŹMIN WLKP. 1:9 (0:2)

0:1 – Jakub Namysłowski (14)

0:2 – Robert Nowakowski (33)

0:3 – Wojciech Kamiński (57)

0:4 – Marcin Szymkowiak (61)

0:5 – Marcin Szymkowiak (65)

0:6 – Wojciech Kamiński (75)

1:6 – Dawid Płaczek (81′ karny)

1:7 – Jakub Kęsy (83)

1:8 – Marcin Szymkowiak (84)

1:9 – Krzysztof Ratyński (88)

BIAŁY ORZEŁ: Wronecki – Konopka, Roszczak, Hajdasz, Janowski (72′ Kasprzak), Maciejewski (79′ Borowczyk), Namysłowski, Nowakowski (62′ Skowroński), Borowczyk (67′ Ratyński), Szymkowiak (85′ Lis), Kamiński (76′ Kęsy)