W Centrum Bilardowym Bila odbył się turniej Masters 2020 Krotoszyńskiej Ligi Darta. Były to rozgrywki wieńczące sezon 2019/2020. Wręczono więc nagrody najlepszym zawodnikom.

Po raz pierwszy na turnieju – poza naszą redakcją – zagościły marki takie jak Horeca Las Kalisz oraz Piotr Kaźmierczak Dobry Dietetyk. Nie zabrakło także innego Członka Klubu GLK, firmy Vernimil.
Jak co roku krotoszyńscy darterzy podsumowali sezon. Weekendowe spotkanie rozpoczęto od ceremonii wręczenia nagród dla najlepszych zawodników. W Turniejach dla Początkujących wśród kobiet zwyciężyła Sylwia Grześkowiak. Najlepszym mężczyzną okazał się Mirosław Sobański. Drugie miejsce zajął Rafał Frala, a trzecie – Przemysław Skowroński. Zwyciężczynią jeśli chodzi o Turnieje Czwartkowe okazała się Anita Krysicka. Wśród panów na najwyższym stopniu podium stanął Marcin Kmieciak, a kolejne stopnie pudła obsadzili Adrian Jasiński i Karol „Brązowy” Marcinkowski. Na kolejnych miejscach uplasowali się: Sebastian Szostak i Włodzimierz Skalski.
W turniejach Superligi brała udział tylko jedna kobieta – A. Krysicka. Tytuł najlepszego zawodnika w tej konkurencji trafił do M. Kmieciaka, który był bezapelacyjnie gwiazdą tegorocznych rozgrywek. Wicemistrzem został Szostak, a Marcinkowskiemu ponownie przyszło zadowolić się trzecią lokatą. Pozostałe miejsca premiowane zajęli: Skalski, Marcin Wojtkowiak i Maciej Wieszczeczyński.
W klasyfikacji generalnej Krotoszyńskiej Ligi Darta (sobotnie turnieje rankingowe – przyp. red.) w drabince kobiet triumfowała niezmiennie od kilku lat Anna Kowalczyk, notując szóste mistrzostwo z rzędu! Drugą lokatę zajęła Anita Krysicka, a trzecią – Danuta Pawlicka. Kategorię męską zdominował Norbert Pecyna (Jarocin), wyprzedzając kolejno Waldemara Kałużnego (Milicz), Marcinkowskiego (sic!), Kmieciaka i Bartosza Derwicha (Jarocin).
Później przyszedł czas na rozegranie Turnieju Masters 2020. Do rozgrywek przystąpiło 16 mężczyzn i 4 panie. – Jak co roku o rozstawieniach i stawce decydowała ranking KLD – oznajmił Marcinkowski, będący jednocześnie skarbnikiem stowarzyszenia. Klasą dla siebie była oczywiście Kowalczyk, zwyciężając damską klasyfikację. Drugie miejsce zajęła Urszula Bobowska, trzecie – D. Pawlicka, a czwarte – Ewa Pawlicka. Panowie na początku rozgrywali mecze grupowe, aby móc wyłonić ćwierćfinalistów. W finałowym pojedynku, stojącym na wysokim poziomie, rywalizowali Kałużny i Derwich. Po dziewięciolegowym spotkaniu lepszy okazał się gracz z Milicza, pokonując rywala 5:4. Miejsca 3-4 zajęli ex aeuqo będący objawieniem rozgrywek Skalski i Pecyna.
– Rokrocznie notujemy wyższy poziom, co osiągamy dzięki częstotliwości startów oraz organizacji kluczowych rozgrywek ogólnopolskich, jak Grand Prix czy Puchary Polski, a nadmienić trzeba, iż zjeżdża do nas cała elita. Widać progres u wielu darterów. Śmiem twierdzić, że kilku z naszych zawodników jest w stanie odgrywać czołowe role podczas najbardziej prestiżowych zawodów. Poziom nie tylko się podniósł, ale i wyrównał, o czym świadczy wiele notowanych w przekroju sezonu niespodzianek. Mógłbym długo mówić o progresie, ale o tym najlepiej świadczą ilości „maxów”, setek, „wysokich finiszów” bądź zakończeń lega 13, 14, czy 15 lotką.
Spośród naszych graczy trzeba wyróżnić Marcina „Korteza” Kmieciaka, który rzuca niebywale regularnie. Z kolei Włodek „Volodya” Skalski, czy Karol – dziś wiecznie „Brązowy” – Marcinkowski to osoby, które zanotowały bardzo dużą zwyżkę formy. Podobnie jak niezwykle regularny Adrian Jasiński, czy Maciej „Mistrz Pleszewa” Wieszczeczyński. Czekamy też na kolejny błysk najbardziej doświadczonych, Jacka Cieślaka i Sebastiana Szostaka. Jest też wielu obiecujących zawodników, którzy dopiero rozpoczynają grę. Niektórzy z nich będą mogli już niebawem zagrozić najlepszym.
Chciałbym podziękować naszym Partnerom, bez których ten finałowy turniej nie mógłby się odbyć. Są to: Horeca Las-Kalisz, Piotr Kaźmierczak Dobry Dietetyk, Wojciech Miller Vernimil oraz Gazeta Lokalna KROTOSZYN – podsumował Przemysław Pawlicki – prezes Stowarzyszenia Krotoszyńska Liga Darta.
(LENA)