Podczas październikowej sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie radny Sławomir Augustyniak złożył wniosek dotyczący budowy tężni solankowej w naszym mieście.

Radny wnioskował o ujęcie jego pomysłu w budżecie na kolejny rok. Tężnia solankowa to budowla z drewna i gałęzi tarniny, służąca do zwiększania stężenia soli w solance. Korzystanie z tego typu miejsc ma na celu poprawienie kondycji organizmu.

– Mając na uwadze zanieczyszczenie powietrza, sytuację pandemiczną, z którą cały czas się borykamy, myślę, że takie alternatywne źródło wspomagania leczenia byłoby bardzo wskazane – argumentował S. Augustyniak (na zdjęciu). – Zachęcam wszystkich do poczytania na temat tego, jakich chorób leczenie może być wspomagane przez korzystanie z tężni solankowej. Pozwolę sobie wymienić – leczenie schorzeń układu oddechowego, tarczycy, schorzeń alergicznych, nadciśnienia tętniczego krwi i wielu innych. Uważam, że wybudowanie tego typu obiektu w obrębie Wodnika na Błoniu wzbogaciłoby ofertę, jaką mamy dla naszych mieszkańców, a jednocześnie zrealizowało cel zdrowotny. Gdybyśmy pracowali nad tym projektem, to warto byłoby przeanalizować powstanie dwóch takich obiektów, z czego jeden mógłby być zlokalizowany w parku i skierowany do ludzi starszych mieszkających w centrum miasta.

Burmistrz Franciszek Marszałek odpowiedział, że wniosek zostanie rozpatrzony. – Będzie on rozpatrzony w przypadku rozplanowywania nadwyżki budżetowej w przyszłym roku, ponieważ jeśli chodzi o budżet na ten rok, to ze wstępnych informacji wynika, iż będzie podobnie jak w tamtym roku, tzn. w budżecie będą zapisane tylko te rzeczy, na które podpisane są już umowy, ale pewnie pojawią się jakieś środki w postaci nadwyżki i wtedy będziemy myśleć nad tym zagadnieniem. Sądzę, że jest to ciekawy pomysł, rozmawiałem już w tej kwestii z prezesem Wodnika – powiedział włodarz Krotoszyna.

(LENA)

FOT. Archiwum