Problem zbyt małej ilości opadów poruszył na niedawnej sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie Hieronim Marszałek, sołtys Ustkowa, będący jednocześnie radnym Rady Powiatu Krotoszyńskiego.

Hieronim Marszałek (na zdjęciu) zaapelował o oszczędzanie wody, jak również o jej gromadzenie. – Czy w najbliższym czasie wodociągi krotoszyńskie zamierzają oszczędzać wodę? Jeśli coś takiego miałoby nastąpić, to prosiłbym o informację z wyprzedzeniem. Mam na myśli sferę produkcyjną – mówił sołtys Ustkowa. – Swego czasu był taki pomysł, żeby gromadzić wodę. Zgłaszam więc wniosek, aby państwo przeznaczyli w kolejnym budżecie skromne środki na każdą formę gromadzenia wody. Nie ukrywam, że najlepiej, żeby było to przy obiektach użyteczności publicznej. Niemniej jednak wniosek składam też w imieniu indywidualnych użytkowników posesji. Mówię to jako rolnik i producent. Gdyby nie deszcz, który spadł ostatnio, to w przyszłym roku obserwowalibyśmy skok cen żywności o 30 procent. Ryzyko nadal istnieje, gdyż Wielkopolska jest w suszy hydrologicznej – stwierdził.

Odpowiedzi udzielił burmistrz Franciszek Marszałek. – Jeśli chodzi o oszczędzanie wody, to wszyscy powinniśmy to robić, jest to dla mnie oczywistość. Pamiętam rozmowę z ówczesną ambasador Izraela w Polsce, która – będąc w Krotoszynie – powiedziała, że w Wielkopolsce nie mamy mało wody, tylko źle nią gospodarujemy. Zachęcała nawet do przyjazdu do Izraela. Ten kraj wcześniej niemal w całości był pustynny, a w ciągu dwudziestu lat zazielenił się. Jeśli chodzi o gromadzenie wody, swego czasu przygotowaliśmy program dofinansowania zakupu zbiorników do gromadzenia wody. Kierowaliśmy ten program do osób fizycznych, a nadzór wojewody stwierdził, że powinien być skierowany również do podmiotów prawnych. Może wrócimy do tego programu. Składamy i realizujemy też projekty, obecnie dotyczy to Kobierna, gdyż nie we wszystkich obiektach użyteczności publicznej możemy zrealizować to w oparciu o tak małe kwoty. Zależy to od wielu czynników – tłumaczył włodarz Krotoszyna, dodając, że w najbliższym czasie wodociągi nie będą wprowadzały oszczędności wody.

(LENA)

FOT. Archiwum