Czy ciężka praca zaprocentuje?
- Strona Główna
- /
- Sport
- /
- Czy ciężka praca zaprocentuje?
Choć juniorzy krotoszyńskiej Astry dołączyli do ligowej rywalizacji dopiero w połowie rundy, udało im się zbliżyć do czołówki. Szczegóły tego, jak piłkarze wykorzystują letnią przerwę zdradził ich trener – Dawid Talarczyk.
Zespół składa się z zawodników z roczników 2003 i 2004. Celem trenera od początku działalności jest przygotowanie młodych piłkarzy do ewentualnego przejścia do drużyny seniorów. Mimo, iż juniorzy przystąpili do rozgrywek w połowie rundy, udało im się dogonić czołówkę i uplasować się na trzeciej lokacie z bilansem bramkowym 49:17. Niewątpliwie jest to świadectwem wielkiego potencjału, jaki drzemie w młodych sportowcach. – Wygraliśmy wiele spotkań, a ostatnie zdominowaliśmy, uzyskując wynik 15:2 – wspomina Dawid Talarczyk.
Zarówno trener, jak i piłkarze mają ambitne plany na nadchodzący sezon. – Chcemy zdobyć mistrzostwo. Chcę, aby moi zawodnicy rozwinęli do maksimum swoje umiejętności, gdyż są zdolni i mają w sobie talent, ale i pokorę. Oprócz podzielenia się z nimi wiedzą piłkarską, zależy mi na przekazaniu im ważnych życiowych wartości, aby byli dobrymi ludźmi także w dorosłym życiu. Sport ma uczyć i wychowywać, a młodzież to przyszłość narodu – wyjaśnia Talarczyk.
Juniorzy wznowili już treningi oraz przystępują do sparingów. Nie jest to łatwy czas dla młodych piłkarzy przez wzgląd na ogrom pracy. – Przygotowania idą ciężko z tego względu, że zespół jest na maksymalnych obrotach. Piłkarze w okresie przygotowawczym pracują najciężej. Wykonujemy jednak dobrą pracę, która powinna zaowocować odpowiednimi wynikami w nowym sezonie. W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim, którzy nas wpierają. Osobiście dziękuję też mojej dziewczynie, rodzinie i przyjaciołom, bo to dzięki nim mam motywację do pracy i mogę przekazywać swoją wiedzę dalej – podsumował młody szkoleniowiec.
(LENA)
Comments are closed