Ostatniego dnia stycznia w świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Krotoszynie odbyła się roczna odprawa służbowa, która połączona była z uroczystym zakończeniem służby przez bryg. mgr. inż. Tomasza Niciejewskiego. Zastępca komendanta powiatowego PSP odszedł na emeryturę.

Najpierw jednak komendant powiatowy Jacek Strużyński przedstawił raport z pracy strażaków w 2017 roku oraz planowane na obecny rok zakupy.

W ubiegłym roku na terenie powiatu zanotowano 1119 zdarzeń, w których interweniowała straż pożarna – 154 pożary, 939 miejscowych zagrożeń i 8 fałszywych alarmów.

Najwięcej zdarzeń odnotowano w gminie Krotoszyn (541), a najmniej w gminie Sulmierzyce (35). Pożary miały miejsce głównie w obiektach mieszkalnych. Co ważne, poprawie – o blisko minutę – uległ średni czas dojazdu do zdarzeń. Wcześniej było to 8 minut i 5 sekund, a w 2017 – 7 minut i 9 sekund.

W wyniku pożarów rannych zostało siedem osób, w tym dwoje dzieci. Były dwie ofiary śmiertelne. W sytuacjach miejscowych zagrożeń poszkodowanych zostało 149 osób, a 14 poniosło śmierć. Wysokość strat mienia w wyniku zdarzeń oszacowano na 5212,40 zł.

Komendant stwierdził, że zmorą okresu grzewczego są pożary sadzy w przewodach kominowych. W minionym roku strażacy do tego typu zdarzeń wyjeżdżali 55 razy, a w sprawie stężenia tlenku węgla interweniowali 14 razy. Stąd też słowa uznania, skierowane do władz gminnych i powiatowych, za zorganizowanie kolejnej edycji konkursu „Czujka w domu, tlenek węgla nic złego nie zrobi”.

Krotoszyńska komenda zakupiła sprzęt o łącznej wartości 280 tys. zł z dofinansowaniem z poszczególnych gmin powiatu, od lokalnych przedsiębiorców i instytucji czy z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zakupiono m.in. aparaty oddechowe, elementy umundurowania, kamerę termowizyjną, motopompę, przecinak do pedałów, rozpierak kolumnowy. W tym roku planowany jest zakup ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego ze zbiornikiem wody na ok. 9500 litrów oraz dwóch mobilnych symulatorów zagrożeń.

Głównym momentem uroczystości było pożegnanie bryg. mgr. inż. Tomasza Niciejewskiego, który przechodzi na emeryturę. Wszyscy obejrzeli prezentację multimedialną, która z humorem przedstawiała drogę kariery oraz osiągnięcia strażaka.

Tomasz Niciejewski przygodę z pożarnictwem rozpoczął w Szkole Chorążych Pożarnictwa w Poznaniu (1988-1990). Po przyjęciu nadano mu numer ewidencyjny 17203, który nosił przez całą służbę. Szkołę ukończył 23 czerwca 1990 roku, zdobywając tytuł technika pożarnictwa w stopniu młodszego chorążego. W lipcu 1990 został skierowany na służbę w Komendzie Rejonowej Straży Pożarnej w Kaliszu na stanowisko instruktora. Jego kariera nabrała rozpędu w maju 1993 roku, kiedy to mianowano go zastępcą dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Komendzie Rejonowej PSP w Pleszewie, którą to funkcję pełnił do 31 marca 2008 roku. Wcześniej awansował na stopień aspiranta, a wraz z ukończeniem Szkoły Głównej Służby Pożarniczej z tytułem inżyniera pożarnictwa awansował na młodszego kapitana, później kapitana i starszego kapitana.

1 kwietnia 2008 roku T. Niciejewskiego powołano na pełniącego obowiązki zastępcy komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie, którym był do końca służby. Był również rzecznikiem prasowym krotoszyńskiej komendy.

W 2014 roku został awansowany na stopień brygadiera. Otrzymał wiele odznaczeń i dyplomów za zasługi, jak choćby brązowy i srebrny medal „Zasługi dla Pożarnictwa”, Krotoszyński Dąb czy medal od ministra spraw wewnętrznych. W trakcie uroczystości Tomasz Niciejewski otrzymał z rak wicemarszałka Krzysztofa Grabowskiego odznaczenie „Zasłużony dla Województwa Wielkopolskiego”.

– Zleciało to 30 lat, nawet nie wiem kiedy – mówił T. Niciejewski. – Czas mojej służby był niezwykle owocny. Poznałem wielu znajomych, kolegów, przyjaciół. Dziękuję wszystkim za wspólną służbę i dobrą współpracę, która połączyła nas na dobre i złe.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI