Co słychać w sułowskiej Baryczy?
- Strona Główna
- /
- SPORT MILICZ
- /
- Co słychać w sułowskiej...
Szymon Iwanicki, do niedawna trener grup młodzieżowych w Baryczy Sułów, został powołany na stanowisko dyrektora klubu. Ponadto do pierwszego zespołu dołączył Kacper Głowieńkowski, 20-letni napastnik, pochodzący z Milicza, gdzie stawiał swoje pierwsze kroki w piłkarskiej karierze.
Stanowisko dyrektora zostało utworzone po raz pierwszy w historii klubu. Ma to na celu usprawnienie działań, rozwój i wejście na wyższy poziom funkcjonowania. Do zadań dyrektora należeć będzie przede wszystkim dbanie o pion sportowy, aspekty organizacyjne i ciągły rozwój grup młodzieżowych w Akademii Baryczy Sułów.
Szymon Iwanicki trenował grupy młodzieżowe, a ponadto w ostatnim roku pracował też w jednej z największych akademii piłkarskich we Wrocławiu – Olympic Wrocław. Będąc dyrektorem, dodatkowo ma szkolić juniorów starszych, a do tego będzie drugim trenerem pierwszej drużyny seniorów.
– Propozycja Zarządu, a w szczególności wiceprezesa Dominika Trzeciaka była dla mnie ciekawym wyzywaniem i możliwością sprawdzenia się w nowej roli. Chcąc się stale rozwijać, postanowiłem podjąć się tego stanowiska. Uważam, że będę mógł w tej pracy wykorzystać swoje doświadczenie, nabyte przez kilka lat w różnych klubach, jako zawodnik i trener. Chciałbym, aby nasz klub wyróżniał się spośród innych profesjonalizmem, stał się jeszcze większą marką i zachęcał młodych sportowców do tworzenia z nami biało-pomarańczowej rodziny. Z tego miejsca chciałbym zaprosić nowych zawodników wraz z ich rodzicami do dołączenia do naszego klubu. Chcemy w przyszłości utworzyć wszystkie kategorie grup młodzieżowych i być może drużynę dziewcząt, zadbać o dobrą kadrę trenerską, podnoszącą stale swoje kompetencje, rozwijać wciąż naszą bazę oraz dać możliwość rozwoju młodym ludziom w duchu sportu – zakomunikował Szymon Iwanicki (ŹRÓDŁO: LKS Barycz Sułów).
Pierwszy zespół Baryczy zasilił przed nowymi rozgrywkami Kacper Głowieńkowski, który w ostatnim sezonie reprezentował barwy III-ligowego Piasta Żmigród, strzelając osiem goli i zaliczając pięć asyst. Wcześniej był zawodnikiem Śląska Wrocław. W Centralnej Lidze Juniorów U’17 i U’18 został królem strzelców i zdobył wicemistrzostwo Polski. Następnie trafił do drużyny rezerw Śląska. Z sułowskim klubem podpisał dwuletni kontrakt.
– Najważniejsze w tym wszystkim było zaufanie, jakie okazał mi klub, oraz poczucie tego, że będę tutaj ważnym zawodnikiem i będę mógł nadal walczyć o swoje piłkarskie cele. Potencjał zespołu jest bardzo duży. Jest to młoda drużyna, bardzo perspektywiczna, ale przede wszystkim ambitna i grająca na wysokim poziomie. Zachęcająca jest również baza treningowa i warunki panujące w klubie, co ułatwia zawodnikom ich rozwój. W Baryczy Sułów chciałbym udowodnić swoje umiejętności piłkarskie. Mam nadzieję, że to tylko przystanek do przygody z wielka piłką – wypowiedział się Kacper Głowieńkowski na profilu facebookowym klubu.
(FENIX)
FOT. LKS Barycz Sułów
Comments are closed