W związku z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości gmina Krotoszyn złożyła w zeszłym roku do Ministerstwa Obrony Narodowej wniosek o dofinansowanie budowy multimedialnej ławki, upamiętniającej tradycję, chwałę i sławę oręża polskiego. W grudniu ławka stanęła w centrum miasta, przy drodze gminnej Mały Rynek (naprzeciw byłej siedziby Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury).

Na naszym portalu internetowym postanowiliśmy przeprowadzić ankietę na temat Ławki Niepodległości, a konkretnie jej wyglądu. Każdy z naszych Czytelników-Internautów miał okazję się wypowiedzieć poprzez kliknięcie jednego z czterech wariantów odpowiedzi.

Ostatecznie w naszej ankiecie udział wzięło 81 osób. Aż 60 (74%) stwierdziło, że ławka jest „koszmarna”. 12 internautów (15%) uznało ją za „nic nadzwyczajnego”, a tylko siedmiu (9%) opowiedziało się za opcją „bardzo ładna”. Dwie osoby (2%) z grupy głosujących nie miały zdania w tej kwestii.

Wyniki ankiety pokazują, iż Ławka Niepodległości w takiej formie raczej nie przypadła do gustu mieszkańcom Krotoszyna. Potwierdzeniem tej tezy są także liczne, niezbyt pochlebne komentarze internautów na naszym profilu facebookowym. Oto kilka co ciekawszych: „Przewrócona lodówka…a na niej laptop.” / „Okropność. Tyle pieniędzy wydano bez zastanowienia, a tyle jest innych ważnych potrzeb. Bez sensu.” / „Gdyby nie ta tarka do ziemniaków na górze, to jeszcze by to jakoś wyglądało.” / „Pieniądze wyrzucone w błoto, no może nie do końca, bo ktoś nieźle na tych nagrobkach dorobił.” / „Poszanowanie ciężkiej ludzkiej pracy i płynących stąd podatków wyrzuconych na szczyty bezmyślności! W którym innym państwie są marnotrawione tak pieniądze?! Za to producent nieźle się obłowił…” / „Coś okropnego! Pieniądze wyrzucone w błoto! Ktoś nieźle na tych nagrobkach zarobił, a już po dwóch miesiącach ponoć farba schodzi.”

Kilku czytelników uznało tę ławkę za… grobowiec czy sarkofag, a padło również stwierdzenie „ławka nieudaczności”. Jak zatem widać, negatywnych komentarzy i ocen ze strony internautów nie brakowało.

Zwróciliśmy się do wiceburmistrza Krotoszyna z prośbą o komentarz do wyników naszej ankiety. – Chcieliśmy uczcić stulecie niepodległości jakimś trwałym symbolem. Oprócz ławki powstał także mural – na pobliskim budynku. Jako gmina nie mieliśmy wpływu na kształt artystyczny tych ławek, bo był to projekt rządowy, na który otrzymaliśmy dofinansowanie. Nie jest to dzieło sztuki, też mam różne odczucia na ten temat, ale najważniejsze, że jest to pewien symbol stulecia niepodległości – powiedział wiceburmistrz Ryszard Czuszke.

Ławka Niepodległości jest projektem rządowym. Ministerstwo Obrony Narodowej przyznało naszej gminie 30 tys. zł dotacji, co stanowi 66,7 procent kosztu, który zamknął się w kwocie 45 tys. zł. Ławka według instrukcji naszpikowana jest nowoczesnymi technologiami. Ma m.in. router WiFi, ładowarkę NFC, gniazdko 230 AC-, głośnik czy listwy LED. Wyposażona jest również w fotokody QR, umożliwiające ściągnięcie materiałów historycznych. Każda ławka odtwarza fragment depeszy, w której naczelny wódz armii polskiej Józef Piłsudski notyfikuje 16 listopada „rządom i narodom wojującym i neutralnym istnienie państwa polskiego, niepodległego, obejmującego wszystkie ziemie zjednoczonej Polski”. W całym kraju zamontowano 136 takich ławek.

(ANKA / NOVUS)