Chwalmy szpital, nawet jeśli mamy wątpliwości
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Samorząd
- /
- Chwalmy szpital, nawet jeśli...
Takie stanowisko wyraził radny Dariusz Rozum podczas grudniowej sesji Rady Powiatu Krotoszyńskiego. Rozmawiano bowiem o kondycji finansowej naszego szpitala.
Temat pojawił się w trakcie omawiania sprawozdania starosty z działalności w okresie międzysesyjnym. Zawarto w nim informacje o sytuacji finansowej Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Krotoszynie do listopada 2022 roku. – Z przedstawionych danych za ostatnie dziewięć miesięcy wychodzi ujemny wynik finansowy w kwocie 2,633 mln zł. Czy przez ostatnie trzy miesiące 2022 roku widać tendencję zwyżkową czy zniżkową? Czy wszystkie zobowiązania są opłacane? Co z kosztami usług obcych – 18 mln zł świadczeń medyków obcych na umowach cywilno-prawnych, w tym dodatek covidowy. Czy są inne stawki dla tych, którzy przyjeżdżają z zewnątrz? Podstawowe szpitalne zabezpieczenie świadczeń opieki zdrowotnej w formie ryczałtu na podstawie umowy z NFZ-em jest na poziomie 78,46%, przy czym sam ryczałt, czyli hospitalizacja na głównych oddziałach szpitala, to 52,44%. Różnica wynosi 11 mln zł. Szpital nie będzie musiał tego zwracać, ale istnieje duże ryzyko utraty ryczałtu w kolejnych latach. Co może się w takiej sytuacji stać?- dopytywał radny Henryk Jankowski.
Starosta krotoszyński odpowiedział, że na dwóch oddziałach (chirurgii, wewnętrznym) trwają prace modernizacyjne, dostosowujące starą część szpitala do nowego skrzydła. Z tego wynika taki poziom ryczałtu. Jeśli chodzi o straty finansowe, to w 2022 roku mogą przekroczyć 4-5 mln zł. – Pragnę państwa uspokoić, że amortyzacja SPZOZ jest o wiele większa i nie grozi powiatowi zapłacenie za straty działalności bieżącej – powiedział Stanisław Szczotka.
Beata Maj, dyrektor szpitala, potwierdziła, że ze względu na trwające remonty nie było możliwości zrealizowania przyjętego ryczałtu. – Każdego miesiąca robimy wszystko, co w naszej mocy. Dziękuję z tego miejsca medykom za to, że wiele rzeczy udało nam się wykonać. Z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Na dziś mam informacje, że w grudniu udało się zrealizować plan chirurgii i ortopedii. Każdy dzień był wykorzystany intensywnie. Niestety, wszystkie nadwykonania trafiają na spłatę długów wobec NFZ-u. Nie daje to gwarancji otrzymania ryczałtu na poziomie przez nas oczekiwanym – wyjaśniła szefowa SPZOZ.
Do dyskusji włączył się Dariusz Rozum, podkreślając, że wszyscy radni powinni być ambasadorami szpitala i propagować pozytywne aspekty. Jak stwierdził, obowiązkiem każdego jest dbanie o rzecz wspólną i tak wrażliwą, jaką jest SPZOZ. – Chcę wierzyć, że pytania pana radnego wynikają tylko z dobrej woli i nie ma w nich ukrytych podtekstów. Żeby zadawać pytania w tej kwestii, trzeba posiadać zasoby elementarnej wiedzy na temat funkcjonowania tej placówki. Jak wyglądał poprzedni rok i jaki będzie kolejny – wszyscy sobie zdajemy sprawę. Mogę tylko współczuć pani dyrektor, bo oczekiwania będą wielkie i trzeba będzie to wszystko poskładać do kupy. Należy wziąć pod uwagę remonty i wystrzelające w kosmos poziomy cen energii i innych usług. Każde negatywne słowo będzie psuło plany uzdrowienia tej placówki i normalnego funkcjonowania. Chciałbym, żeby każdy chwalił ten szpital, nawet jeśli miałby jakieś wewnętrzne wątpliwości. Tylko w ten sposób możemy przekonać społeczeństwo, że ta placówka jest w stanie zapewnić ochronę zdrowia dla wszystkich obywateli i ma wysoki poziom usług. Mogę potwierdzić na swoim prywatnym przykładzie – pomocy lekarzy mojej najstarszej córce, będącej w siódmym miesiącu ciąży. Chcę za to podziękować. Córka powiedziała, że opieka szpitalna jest na poziomie czterogwiazdkowego hotelu. Tak przekonamy wszystkich, którzy mają wątpliwości – oświadczył radny Rozum.
H. Jankowski zaznaczył, że w jego pytaniach nie było nic niestosownego i wynikały one z troski o krotoszyński szpital. Przewodniczący rady, Juliusz Poczta, spuentował dyskusję twierdzeniem, że należy odłożyć na bok wszystko, co było złe w przeszłości, i zdjąć łatkę negatywnych opinii wobec SPZOZ.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed