27-letni mieszkaniec gminy Koźmin Wlkp. chciał potrącić funkcjonariusza policji, po czym uderzył samochodem w nieoznakowany radiowóz i uciekł z miejsca zdarzenia. Teraz grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 17 maja. Wówczas trzech policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie udało się do Koźmina Wlkp. w celu zatrzymania 27-letniego mężczyzny, którego podejrzewano o handel narkotykami. Po uzyskaniu informacji, iż przebywa on na terenie miasta, funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce nieoznakowanym radiowozem.

– Policjanci na miejscu zauważyli samochód marki Volkswagen Golf, w którym siedział 27-latek. Postanowili wówczas skontrolować podejrzanego. On jednak nie tylko odmawiał kontroli, ale również napadł na jednego z funkcjonariuszy – mówi Paulina Potarzycka, zastępczyni oficera prasowego KPP w Krotoszynie.

Postępowanie przeciwko mieszkańcowi powiatu krotoszyńskiego nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Krotoszynie. – Gdy funkcjonariusz rozpoczął kontrolę drogową, mężczyzna gwałtownie wycofał kierowanym przez siebie pojazdem, a następnie – zwiększając obroty silnika – ruszył wprost na pokrzywdzonego, któremu udało się odskoczyć z toru jazdy auta, dzięki czemu uniknął potrącenia. Następnie kierujący uderzył kierowanym przez siebie pojazdem w stojący radiowóz i – mimo dawanych przez ścigający go radiowóz znaków świetlnych i dźwiękowych – nie zatrzymał się, kontynuując ucieczkę przed policją – informuje Marcin Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna przyznał się częściowo do zarzucanego mu czynu. Celem zapewnienia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował wniosek do sądu o zastosowanie wobec 27-latka tymczasowego aresztu. Po zapoznaniu się z materiałem dowodowym oraz argumentacją sąd przyjął wniosek i zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat dziesięciu.

(LENA)