W hali widowiskowo-sportowej w Krotoszynie odbył się Charytatywny Maraton Fitness. Była to impreza skierowana do miłośników aktywności fizycznej, ale przed wszystkim do tych, którzy chcieli pomóc. Wydarzenie bowiem zorganizowano po to, by zebrać środki dla Warsztatu Terapii Zajęciowej oraz dla Olka Bzdęgi.

Organizatorem imprezy były Centrum Krotoszyńskich Inicjatyw oraz Power Jump Angeliki Szydlak. Ponad setka uczestniczek mogła wziąć udział w treningu fitness pod okiem czołowych instruktorek w Polsce – Natalii Gacki, Natalii Rybarczyk i Martyny Bielawskiej. Oprócz tego każdy mógł bezpłatnie zmierzyć sobie poziom tkanki tłuszczowej albo uzyskać porady w zakresie diety i ćwiczeń odchudzających.

Natalia Gacka jest mistrzynią świata w fitness sylwetkowym oraz cenioną trenerką personalną, dietetyczką i fotomodelką. Prowadzi warsztaty motywacyjno-treningowe, które odmieniły życie wielu kobiet. Jej program telewizyjny „Zeszyt ćwiczeń”, w którym pokazuje, jak skutecznie wykonywać ćwiczenia, przyciąga przed telewizory rzesze fanów.

Natalia Rybarczyk to z kolei uczestniczka mistrzostw Europy i świata w taekwondo, była trenerka przygotowania fizycznego żołnierzy, którzy wybierali się na misje zagraniczne, a także pilotów F-16. Prowadziła też zajęcia w wojsku jako trenerka personalna.

Martyna Bielawska jest natomiast wielokrotną medalistką mistrzostw Polski w lekkiej atletyce. Działa jako trenerka personalna, instruktorka kulturystki oraz modelka fitness. Jest autorką programu treningowego „Booty Killer”.

– Jestem dumna z kobiet, które zapisały się na niedzielne treningi. Wymagało to wielkiej odwagi. Panie nie wiedziały, czy dadzą radę, ale wsparliśmy je, jak tylko mogliśmy. Nikt nie odpuścił, każdy do końca walczył i ćwiczył. Prowadzące zajęcia spisały się na medal, jak na najlepsze instruktorki fitness przystało. Organizując maraton fitness, chcieliśmy pomóc podopiecznym Warsztatu Terapii Zajęciowej. Bardzo nas dotknął ten nieszczęsny pożar, dlatego postanowiliśmy wspólnymi siłami wspomóc WTZ. Zbieraliśmy również środki na rehabilitację małego Olka Bzdęgi – powiedziała Angelika Szydlak z Power Jump, jedna z organizatorek wydarzenia. Podczas maratonu dla WTZ-u udało się zebrać ponad 5 tysięcy złotych, a dla Olka ponad 2 tysiące złotych.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI