10 listopada w restauracji Przepiórka w Świnkowie odbyła się kolacja charytatywna na rzecz Zuzi Kuroszczyk. Na jej uczestników czekały dania przygotowane przez renomowanych kucharzy, a także wiele innych atrakcji.

Zuzia urodziła się w 25. tygodniu ciąży z wagą 800g w wyniku odklejenia się łożyska. Ma za sobą wiele dni walki o przeżycie w szpitalu. W tym czasie przeszła 6 transfuzji krwi, zapalenie płuc, niewydolność nerek i wątroby, dwa wylewy krwi do mózgu, przy czym drugi o najsilniejszym – czwartym stopniu uszkodzenia kory mózgowej, który wycofał się z czasem, pozostawiając po sobie w mózgu część komórek obumarłych. Problemy, z którymi zmaga się dziewczynka po wczesnym urodzeniu, to retinopatia 3. stopnia, leukomalacja (2 dziurki w mózgu), gotyckie podniebienie – zaburzenia neurologopedyczne, bardzo silne napięcia mięśniowe, różnego rodzaju neurologiczne odchylenia od normy, problemy z integracją sensoryczną oraz przypadłość, która ujawniła się w ostatnich tygodniach – bezdech. Zuzia potrzebuje regularnej rehabilitacji, a także specjalistycznej opieki różnych lekarzy, a to generuje ogromne koszty.

Aby pomóc dziewczynce, znów zorganizowano kolację charytatywną. Takie wydarzenie odbyło się już w 2019 roku. Podczas tegorocznej edycji o podniebienia gości zadbali Łukasz Dobosz, Adri Milenko, Marcin Deckert, Michał Gaładyk, Monika Ignaciuk, Piotr Roszak, Roman Serdiuk i Tomasz Kujawski. Do każdego z sześciu dań podawane było też specjalnie dobrane wino. Na uczestników wydarzenia czekały też ciekawe atrakcje. Czas umilał im duet wokalno-instrumentalny w składzie: Kornelia Raźniewska i Radek Janiak. Goście mogli zobaczyć pokaz tańca towarzyskiego w wykonaniu Szymona Staśkowiaka, krotoszynianina, który na swoim koncie ma m.in. mistrzostwo Polski w klasie tanecznej C w stylu standardowym. Szymonowi towarzyszyła Roksana Żyła.

Podczas imprezy prowadzono licytacje oraz loterię fantową. Jedna z licytacji dotyczyła pokazu fajerwerków, który dzięki jednemu z darczyńców odbył się w czasie kolacji. Był to swego rodzaju prezent dla Zuzi, która akurat tego dnia obchodziła swoje trzecie urodziny. Z tej okazji wszyscy uczestnicy wydarzenia zaśpiewali jej gromkie „Sto lat”.

– Na początku chciałbym podziękować wszystkim gościom, którzy poświęcili swój czas i zdecydowali się pomóc małej Zuzi. Restauracja Przepiórka jak zwykle stanęła na wysokości zadania. Dziękuję za udostępnienie tego obiektu. Bracia, bo myślę, że mogę was tak nazwać, kolejny raz mnie nie zawiedliście. Mowa oczywiście o genialnych kucharzach i pomocach kuchennych. Pokazujecie mi, że nawet w tych bardzo trudnych czasach dla gastronomii wy i tak macie serce na dłoni. Słowa wdzięczności kieruję do wszystkich osób, które swoją pracą bądź ofiarowaniem produktów, a także finansowo wsparły naszą kolację. Tak wielu ludzi zaangażowało się w pomoc Zuzi, że udało się zebrać niemal 37 tysięcy złotych. Jestem przekonany, że to kolejny krok do tego, aby mogła ona stanąć na nogi. Widzimy się w przyszłym roku! – podsumował Tomasz Ptak, organizator kolacji.

(LENA)