W nocy z 20 na 21 kwietnia zmarła Krystyna Łybacka, była minister edukacji i wieloletnia posłanka Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Przez lata była bardzo mocno związana z powiatem krotoszyńskim, ze względów rodzinnych, ale także zawodowych.

– Była profesjonalistką i prawdziwym politykiem – wspomina Zbigniew Brodziak, radny powiatowy. – Jeśli takich ludzi byłoby więcej w naszej polityce, to sytuacja byłaby inna, bardziej spokojna. Pięła się po szczeblach kariery jako nauczyciel akademicki, a później jako poseł. Opowiadała mi, jak przez cały rok przesiedziała w bibliotece poselskiej, kształcąc się do swojej roli. Przydało Jej się to bardzo, bo była w sejmie przez wiele kadencji. Była bardzo mocno związana z powiatem krotoszyńskim. Przyjeżdżała do Krotoszyna na każde zaproszenie, kiedy byłem w Sojuszu Lewicy Demokratycznej i szefem rady powiatowej. Wiemy również, że bywała tutaj prywatnie, odwiedzając cmentarz. Osoba bardzo ciepła, ale zdecydowana. Przez 21 lat naszej znajomości nie tolerowała kłamstwa zarówno w życiu prywatnym, jak i w polityce. To właśnie było Jej charyzmą. Wolała szczerość i wtedy można było liczyć na nią w każdej sytuacji. Będąc ministrem edukacji narodowej i sportu, sprawiła, że powstał Polski Związek Sumo w Krotoszynie. To było bardzo ciężkie do przeprowadzenia. Sumo było „przypięte” do Polskiego Związku Zapaśniczego, a było wówczas najbardziej medalodajną dyscypliną. Ówczesny prezes Polskiego Związku Zapaśniczego nie chciał się zgodzić na wyłączenie sumo jako oddzielnej dyscypliny. Pani Krystyna Łybacka ze swoją charyzmą była bardzo szanowana, co widziałem, będąc w sejmie. Z bardzo wielką estymą wypowiadali się o Niej także jej przeciwnicy polityczni. Zostanie zapamiętana jako osoba, która była zawsze blisko ludzi – podkreśla Z. Brodziak.

– Wiadomość o tym, że pani minister Krystyna Łybacka odeszła, dosłownie mną wstrząsnęła – przyznaje Dariusz Rozum, radny powiatowy, prezes Polskiego Związku Sumo i prezydent Europejskiej Federacji Sumo. – Nie wiedziałem, że ma kłopoty ze zdrowiem. Była wyjątkową i wspaniałą kobietą. Poznałem ją w 2003 roku, kiedy starałem się o zgodę na utworzenie Polskiego Związku Sumo. Wówczas była ministrem edukacji narodowej i sportu i to w Jej rękach leżał los mojego wniosku. Z takimi pokładami chęci niesienia pomocy i zaangażowania dla sprawy, jak wtedy u Niej, nie spotkałem się już chyba przez całe życie. Łączyła w sobie wiele cech – była konkretna, rzetelna, kompetentna, a przy tym pełna wrażliwości. Miała w sobie taki wewnętrzny blask. Nigdy nie odczułem od Niej negatywnego nastawienia ze względu na to, że mieliśmy różne poglądy polityczne. Ona była pierwszą damą polskiej lewicy. Ja byłem i jestem związany z nurtem prawicy, a mimo to, co nie jest tajemnicą, najwięcej pomocy otrzymałem właśnie od Pani Minister, kiedy premierem był Leszek Miller i później Marek Belka. To właśnie wtedy załatwialiśmy dla Krotoszyna specjalną strefę ekonomiczną, dzięki czemu dwa największe zakłady pracy znakomicie działają. Bardzo wiele udało się więc zrobić dla tak małego miasta jak Krotoszyn, dzięki ludziom takim jak m.in. pani Krystyna Łybacka. To pokazuje, jak można się „pięknie” różnić, ale wspólnie ponad podziałami działać dla realizacji celu. To niezwykle rzadkie w dzisiejszej rzeczywistości, kiedy często w ludziach narastają negatywne emocje i odnoszą się do siebie z wrogością w dyskusji na tematy polityczne i niejednokrotnie próbują używać argumentu siły zamiast siły argumentu. Krystyna Łybacka była wybitnie inteligentną kobietą, która zostawiła po sobie również dorobek naukowy i taką lekcję dla wszystkich, że w centrum powinien stać człowiek, którego należy oceniać za działania, a nie przez pryzmat stereotypów. Miała dystans do siebie i potrafiła się pięknie śmiać. I ten Jej uśmiech pozostanie w mojej pamięci – stwierdza D. Rozum,

Krystyna Łybacka urodziła się 10 lutego 1946 roku w Jutrosinie. Z wykształcenia była doktorem nauk matematycznych. W latach 1968-2014 była pracownikiem naukowo-dydaktycznym Instytutu Matematyki Politechniki Poznańskiej. W latach 1968-91 pełniła funkcję sekretarza technicznego i naukowego Polskiego Towarzystwa Matematycznego. W latach 1978-1989 należała do PZPR. W 1993 wstąpiła do Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej. Od 1999 roku należała do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, była wiceprzewodniczącą partii w latach 1999-2003. W latach 1999-2003 i 2005–2007 była przewodniczącą Wielkopolskiej Rady Wojewódzkiej SLD. W roku 1991 po raz pierwszy zdobyła mandat poselski, który sprawowała nieprzerwanie do roku 2014. Po wygranych przez SLD wyborach parlamentarnych w 2001 roku została ministrem edukacji narodowej i sportu w rządzie Leszka Millera. Resortem tym kierowała do 2 maja 2004 roku. W latach 2014-2019 K. Łybacka zasiadała w Parlamencie Europejskim. W 2019 r. została wybrana najlepszym europosłem w kategorii Edukacja, Kultura i Media w konkursie organizowanym przez „The Parliament Magazine”.

(NOVUS)