Być strażakiem to zaszczyt i obowiązek
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Być strażakiem to zaszczyt...
11 maja na krotoszyńskim rynku odbyła się uroczystość z okazji Dnia Strażaka. Wzięli w niej udział funkcjonariusze Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, przedstawiciele jednostek OSP z terenu gminy, strażacy z miasta partnerskiego z Francji, władze samorządowe, a także wiceminister Andżelika Możdżanowska.
Uczestnicy zebrali się na placu przy komendzie Państwowej Straży Pożarnej. Stamtąd kolumną, w asyście orkiestry, wszyscy przedefilowali na rynek. Na Małym Rynku delegacje złożyły kwiaty przy pomniku patrona strażaków – świętego Floriana.
Dh Jacek Wybierała, prezes Zarządu Powiatowego i członek Zarządu Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, dokonał przeglądu przybyłych jednostek. Odegrano hymn państwowy, a biało-czerwoną flagę wciągnięto na drabinie bojowego wozu strażackiego.
– To święto tych, którzy pełnią niebezpieczną, pełną zagrożeń, ale też piękną służbę – przemawiał burmistrz Franciszek Marszałek. – Być strażakiem to zaszczyt i obowiązek. To także niezwykłe wyzwanie oraz bezinteresowna służba innym, ciągła praca nad sobą i doskonaleniem własnych umiejętności. Działalność społeczna ponad tysięcznej rzeszy strażaków ochotników na terenie gminy Krotoszyn oraz miasta Sulmierzyce, oddanych ratowaniu zdrowia i życia ludzkiego oraz wszelkiego mienia, widoczna jest wszędzie. Bierzecie państwo udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Prężnie działacie na rzecz lokalnej społeczności. Wiele razy byłem świadkiem strażackich działań i jestem pełen uznania dla waszego bezinteresownego zaangażowania. Samorząd Krotoszyna, widząc to, stara się doposażać jednostki w coraz nowocześniejszy, specjalistyczny sprzęt. Mundur strażacki przynosi wielki zaszczyt. Stawia przed wami wyzwania i ofiarność dla innych ludzi – „Bogu na chwałę – ludziom na ratunek”. Możemy powiedzieć, że system ochrony przeciwpożarowej stoi na bardzo wysokim poziomie – podkreślił burmistrz Krotoszyna.
Dh Waldemar Florkowski, prezes Zarządu Miejsko-Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Krotoszynie, przypomniał historię straży pożarnej w naszym mieście. – Ogień towarzyszył ludzkości od zarania dziejów. Był przyjacielem i potencjalnym wrogiem. W czasie powstawania osad, wsi, miast stawał się coraz większym zagrożeniem. W XIX wieku na ziemiach polskich nastąpił szybki rozwój przemysłu i zaczęły powstawać pierwsze towarzystwa przeciwpożarowe. Zaczęto po prostu się zastanawiać nad zmianą strategii zapobiegania pożarom. Pod koniec XIX wieku powstał prowincjonalny śląsko-poznański związek towarzystw ratowniczych i pożarniczych. W naszym rejonie gaszeniem pożarów zajmowali się rzemieślnicy. Stanowili liczną grupę społeczną i mieli niezbędny sprzęt. Z biegiem czasu zaczęły powstawać specjalne drużyny pożarnicze, które były szkolone przez mistrzów cechowych. W 1872 Rada Miasta przystąpiła do reorganizacji drużyn w celu powołania straży pożarnej w naszym mieście. Pierwsza siedziba strażaków znajdowała się przy ulicy Rawickiej w Krotoszynie. Okres międzywojenny to czas powołania pierwszego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Na przełomie lat 40. i 50. XX wieku decyzją panujących władz straże przestały istnieć. W roku 1956 ponownie powołano Związek Ochotniczych Straży Pożarnych. Rok później odbył się walny zjazd w Warszawie, w którym uczestniczył delegat z powiatu krotoszyńskiego – dh Ignacy Frąckowiak – opowiadał W. Florkowski.
W dalszej części uroczystości miało miejsce symboliczne wbijanie gwoździ do nowego sztandaru OSP w Krotoszynie i oficjalne przekazania go strażakom. Towarzyszyły temu armatnie salwy.
Wyróżnieni zostali także najaktywniejsi strażacy. Złotymi Medalami „Za zasługi dla pożarnictwa” odznaczono Ryszarda Mądrego (OSP Ruda) i Zbigniewa Gaszyńskiego (OSP Chachalnia), Srebrnymi Medalami „Za zasługi dla pożarnictwa” uhonorowano Zbigniewa Marcinkowskiego (OSP Zalesie Wielkie), Sławomira Sławińskiego (OSP Zalesie Wielkie) i Sebastiana Szymanowskiego (OSP Chachalnia), a odznaki „Strażak Wzorowy” otrzymali Mateusz Chmielarczyk (OSP Krotoszyn) i Mateusz Niciejewski (OSP Krotoszyn).
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed