W trakcie sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie, która odbyła się 25 lutego, radny Bartosz Kosiarski zwrócił uwagę na męczący mieszkańców problem, dotyczący strefy płatnego parkowania. Chodzi o to, że zatrzymując samochód np. na 5 minut, trzeba uiścić opłatę za pól godziny.

Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku Rada Miejska w Krotoszynie ustaliła nowe, wyższe stawki opłaty za parkowanie w strefie, które obowiązują od 1 stycznia. I tak za pół godziny postoju płacimy teraz 1,30 zł, za godzinę – 2,60 zł, a nie jak wcześniej 1,00 zł i 2,00 zł.

Na czwartkowej sesji B. Kosiarski poruszył sprawę, którą niejednokrotnie zgłaszali mu mieszkańcy. – Czytałem na forum publicznym, jak i dostawałem liczne wiadomości od mieszkańców odnośnie strefy płatnego parkowania – mówił radny. – Podnieśliśmy niestety ceny za bilety w strefie. Mieszkańcy się skarżą na brak wyrozumiałości ze strony pracujących w strefie płatnego parkowania. Chodzi o to, że np. rodzice podjeżdżają pod szkołę, żeby odebrać dziecko, i parkują tam na 5-10 minut, a są zmuszeni de facto do kupienia biletu półgodzinnego. Zdarzały się sytuacje, gdy – mimo tłumaczeń, iż zatrzymali się tylko po to, by zabrać dziecko z przedszkola czy ze szkoły – otrzymywali mandat. Czy nie warto by w regulaminie parkingu wprowadzić zapisu, że postój do 10 minut jest bezpłatny? Skoro można przypilnować tego, że samochód parkuje i za chwilę kierowca otrzymuje mandat za brak biletu parkingowego, to chyba można zrobić taki ukłon w stronę mieszkańców, którzy by wtedy mogli zaparkować na chwilę bez konieczności kupowania biletu – apelował radny.

Burmistrz Franciszek Marszałek nie podziela zdania radnego i nie przewiduje zmian, które pozwalałyby zatrzymać się na kilka minut w strefie bez konieczności kupowania biletu na pół godziny. – Jeśli chodzi o strefę płatnego parkowania, to właściwie co chwilę zgłaszają się do nas pewne grupy z wnioskami, które to sprowadzają się do tego, aby w jakichś określonych sytuacjach nie płacić za postój w strefie płatnego parkowania. Strefa funkcjonuje zgodnie z regulaminem i na dzień dzisiejszy nie przewidujemy w tej kwestii zmian, a przede wszystkim dopuszczania bezpłatnego parkowania – wyjaśnił włodarz Krotoszyna.

(LENA)