Radny powiatowy Jacek Zawodny od wielu miesięcy zwraca uwagę na problem braku połączeń autobusowych na trasie Krotoszyn-Jarocin. Czy jest zatem szansa na wznowienie – zlikwidowanej przed kilku laty – tzw. linii J?

Jacek Zawodny podkreśla, iż należy poprawić transport autobusów tak, by mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego mogli łatwiej i szybciej przemieszczać się do pracy czy szkoły. Podczas sesji Rady Powiatu Krotoszyńskiego we wrześniu minionego roku złożył interpelację w tej sprawie. – Przez wiele lat funkcjonowała linia J, którą obsługiwały spółki miejskie z Krotoszyna i Jarocina. Zaprzestano tego transportu kilka lat temu. Jak zgłaszają mi mieszkańcy z terenu powiatów krotoszyńskiego i jarocińskiego, ta linia jest potrzebna w celu dojazdu do pracy i szkoły. Wielu mieszkańców z powiatu krotoszyńskiego przemieszcza się do Jarocina samochodem, a później dalej – w kierunku Środy Wielkopolskiej i Poznania, by potem wracać w kierunku gminy Koźmin Wlkp. bądź gminy Krotoszyn. Podobnie mają mieszkańcy gminy Jarocin, którzy dojeżdżają do pracy do Koźmina Wlkp. i Krotoszyna. I zapewniam, że nie są to indywidualne przypadki – napisał w interpelacji Jacek Zawodny. W związku z powyższym radny apelował o przeanalizowanie obecnej sytuacji transportowej i finansowej, prosząc o przekazanie jego pisma burmistrzom Krotoszyna i Jarocina.

Na pismo radnego odpowiedziała Małgorzata Kalak, prezes Zarządu Miejskiego Zakładu Komunikacji w Krotoszynie Sp. z o. o., zaznaczając, iż spółka na bieżąco przeprowadza analizę przychodów i kosztów poszczególnych tras. – Na trasie komunikacyjnej Krotoszyn-Jarocin Organizator (gmina Krotoszyn jako organizator transportu publicznego w granicach swojego obszaru – przyp. red.) finansuje przejazd tylko do miejscowości Bożacin. Pozostała trasa stanowi linię komercyjną, która nie powinna przynosić straty. Z przeprowadzonych w latach poprzednich analiz wynika, że strata taka nie tylko występowała, ale od 2015 r. z roku na rok narastała – czytamy w piśmie. W związku z powyższym zdecydowano o likwidacji tej linii z dniem 1 października 2019.

– Jednakże pod wpływem dużego nacisku społecznego Burmistrz Krotoszyna wydał polecenie, aby utrzymać dwa kursy umożliwiające dojazd do szkół ponadgimnazjalnych w Jarocinie i kursów powrotnych – objaśnia dalej prezes Zarządu MZK. – Z dalszych analiz wynikało, że zmniejszenie ilości kursów nadal nie przyniosło poprawy wyniku finansowego na omawianej linii. W związku z tym, że połowa pasażerów była mieszkańcami gminy Koźmin Wlkp., prezes MZK w Krotoszynie Sp. z o. o. zwrócił się z pismem do Burmistrza Koźmina Wlkp. z zapytaniem, czy samorząd tej gminy zechce partycypować w kosztach utrzymania tych kursów. Niestety Spółka nie otrzymała żadnej odpowiedzi i w konsekwencji wprowadzenia zajęć zdalnych w szkołach na skutek epidemii COVID-19 i spowodowanym tym brakiem pasażerów zlikwidowała linię J. Na chwilę obecną w związku z wysokimi kosztami związanymi z funkcjonowaniem transportu publicznego, tj. cen paliwa, wynagrodzeń czy części zamiennych do taboru, MZK w Krotoszynie Sp. z o. o. bez współfinansowania pozostałych gmin, przez które przebiega ta trasa, nie ma możliwości przywrócenia tej linii.

Tymczasem 11 marca w gabinecie burmistrza Franciszka Marszałka odbyło się spotkanie w sprawie uruchomienia linii autobusowej na trasie Krotoszyn-Jarocin. Prócz włodarza Krotoszyna i urzędników, wzięli w nim udział burmistrz Koźmina Wlkp. Maciej Bratborski, wójt Rozdrażewa Mariusz Dymarski oraz członkowie zarządu MZK. Wszyscy zapoznali się z wynikami ankiety przeprowadzonej wśród mieszkańców na temat celowości uruchomienia wspomnianej linii. Okazało się, iż jest duże zainteresowanie jej wznowieniem.

Zarząd MZK omówił projekty porozumienia międzygminnego w przedmiotowej sprawie z możliwością uruchomienia linii od września tego roku. Władze samorządowe dokonają analizy i podejmą decyzję odnośnie dalszych działań w kwestii połączenia na trasie Krotoszyn-Jarocin.

(ANKA)

FOT. MZK Krotoszyn (zdjęcie ilustracyjne)