Trafienie Łukasza Budziaka zapewniło komplet punktów Astrze Krotoszyn w pierwszym meczu nowego sezonu kalisko-konińskiej ligi międzyokręgowej. Podopieczni trenera Krzysztofa Wewióra pokonali na wyjeździe Wilki Wilczyn 1:0.

Przed spotkaniem z Wilkami Wilczyn krotoszynianie nie byli w komfortowej sytuacji. Z drużyny do Odolanovii Odolanów odszedł Mikołaj Marciniak, a na finiszu przygotowań grę w barwach Lwa Pogorzeli wybrał podstawowy defensor Łukasz Wawrocki. Dodatkowo team opuścili Kamil Czołnik oraz Krzysztof Ratyński. Każdy z wymienionych zawodników nie dość, że potrafił wpisać się na listę strzelców, to był ważnym elementem zespołu.

W to miejsce do drużyny dołączył doświadczony Dariusz Reyer, wracający z wypożyczenia do LKS-u Czarny Las – Szymon Polowczyk oraz mający za sobą grę w CKS-ie Zduny, napastnik – Damian Gmerek. – Nigdy nie mieliśmy okazji rywalizować z zespołem z Wilczyna. W związku z reformą rozgrywek, konfrontacje z drużynami okręgu konińskiego będą dla nas wielką niewiadomą, dlatego do każdego rywala musimy podejść z odpowiednim szacunkiem i pełną koncentracją – zapowiadał przed sobotnim pojedynkiem Mariusz Ratajczak, wiceprezes oraz kierownik seniorów Astry.

Słowa działacza okazały się prorocze. Spotkanie rozgrywane w sobotnie popołudnie – przy wysokiej temperaturze – nie należało do najłatwiejszych. Od początku do natarcia ruszyli miejscowi, a dwoił się i troił w bramce Bartosz Jarysz. Krotoszynianie najbliżej trafienia byli po sytuacji Gmerka. Napastnik w dogodnej okazji przeniósł futbolówkę nad bramką Wilków. Astra już w pierwszej połowie musiała dokonać przymusowej zmiany. W 33 minucie meczu po starciu z bramkarzem urazu doznał młodzieżowiec Oliwier Kuszaj. Niestety młody pomocnik nie był już wstanie kontynuować gry, a jego miejsce na murawie zajął Dominik Piwowar.

Kluczowa dla losów spotkania akcja miała miejsce w 78 minucie gry. Lewym skrzydłem popędził Polowczyk, który znalazł w polu karnym niepilnowanego Łukasza Budziaka. Skrzydłowy posłał idealną piłkę do pomocnika Astry, który strzałem wewnętrzną częścią stopy umieścił futbolówkę w bramce, obok bezradnie interweniującego golkipera Wilków.

Mimo utraty bramki gospodarze nie poddawali się i za wszelką cenę starali się doprowadzić do wyrównania. Dobrze spisywała się krotoszyńska obrona, bądź świetnymi paradami popisywał się Jarysz. Trener Wewiór podpowiadał swojemu zespołowi energicznie przy linii, a w ostatnich sekundach wpuścił na boisko kolejnego zawodnika z drużyny juniorów starszych – Oskara Staszewskiego, aby ukraść cenne sekundy.

Ostatecznie Astra zdołała dowieźć cenny wynik do ostatniego gwizdka sędziego. W związku z tym, że krotoszynianie rozpoczynali serię spotkań trzeciej grupy ligi międzyokręgowej, zostali pierwszym liderem rozgrywek. W środę, 15 sierpnia, podopieczni Wewióra podejmą na własnym obiekcie Tur 1921 Turek (godz. 15.00). Zapraszamy wszystkich kibiców do wspierania zespołu, który udanie rozpoczął nowy sezon ligowy.

(GRZELO)

FOT. Ania Krystek

Wilki Wilczyn – Astra Krotoszyn 0:1 (0:0)

BRAMKA: 0:1 – Łukasz Budziak (78’)

ASTRA: Jarysz – Olejnik, Jankowski, Reyer, Polowczyk – Juszczak, Krystek, Kuszaj (33’ Piwowar, 78’ Roszczak), Marciniak (72’ Adamski), Budziak – Gmerek (90’ Staszewski)