W siedzibie Polskiego Stronnictwa Ludowego w Krotoszynie odbyła się konferencja prasowa z udziałem Andrzeja Grzyba – posła Parlamentu Europejskiego i prezesa struktur wojewódzkich ludowców. W spotkaniu uczestniczyli także burmistrz Franciszek Marszałek (prezes miejsko-gminnych struktur PSL-u) i starosta Stanisław Szczotka (szef struktur powiatowych). W trakcie konferencji podsumowano pięcioletnią pracę A. Grzyba w europarlamencie i mówiono o planach na ten rok.

– Jako Zarząd Powiatowy Polskiego Stronnictwa Ludowego jesteśmy przekonani, że kandydatura Andrzeja Grzyba, który startuje z trzeciego miejsca na liście Koalicji Europejskiej, jest dobra – rozpoczął starosta krotoszyński. – I powiem, że wielu parlamentarzystów powinno się uczyć kultury osobistej od kolegi Andrzeja Grzyba. Można się różnić, można się różnić pięknie, nie potrzeba inwektyw. Niestety, obecna polityka sprowadza się do zasady „im kto komu bardziej dokopie, tym lepiej”. Moim zdaniem tak nie powinno być – zaznaczył S. Szczotka.

Dr Andrzej Grzyb opowiedział o efektach swojej pracy w europarlamencie. – Przede wszystkim kształtowanie prawa Unii Europejskiej na rzecz jakości powietrza, czyli zwalczanie smogu przy jednoczesnej dbałości o korzyści dla gospodarki – stwierdził europoseł, któremu powierzono m.in. negocjacje z państwami unijnymi w kwestii dwóch kluczowych dyrektyw – o średnich obiektach spalania (MCPD) i o wspieraniu ekologicznych pojazdów (CVD). A. Grzyb jest także współautorem analizy dotyczącej konieczności transformacji energetycznej w Polsce, która zakłada oparcie się w przyszłości na odnawialnych źródłach energii.

Europarlamentarzysta zaangażował się również w stworzenie sprawozdania PR do raportu „Wytyczenie UE i mandat Specjalnego Wysłannika UE ws. promocji wolności religii i wyznania poza UE”. – Dane pokazują, że na świecie prześladowanych jest nawet 230 milionów chrześcijan. Sprawozdanie zawiera liczne rekomendacje dla instytucji Unii Europejskiej, jak skutecznie chronić prześladowanych na świecie – wyjaśnił A. Grzyb.

Przedstawił też dane odnośnie swojej dotychczasowej pracy w europarlamencie. Od 2009 roku w biurach posła w Brukseli i Strasburgu staże odbyło blisko 120 osób (głównie studentów i absolwentów wielkopolskich uczelni wyższych), a około 6 tys. osób odwiedziło siedziby PE na zaproszenie polityka PSL-u. 47 mln euro na 761 inicjatyw w sąsiedztwie UE to efekty działania Europejskiej Fundacji na Rzecz Demokracji (EED), której inicjatorem powstania był A. Grzyb. Poseł przebył ok. 480 tysięcy kilometrów, reprezentując Wielkopolskę w UE. Wziął udział w 500 konferencjach w Polsce jako ekspert. Jest autorem 70 rezolucji i setki poprawek do 46 dokumentów prawa unijnego.

– Szkoda, że takich informacji nie przekazuje się w debatach, które się toczą. Nikt o takich kwestiach nie mówi. Poruszane są zastępcze tematy. Myślę, że doświadczenie naszego prezesa jest doskonałą rekomendacją. I przyniesie to efekt w postaci dobrego wyniku, a co za tym idzie – A. Grzyb dalej będzie europosłem. Jako Wielkopolska i jako Polska mamy z tego same korzyści – skomentował Franciszek Marszałek.

Na konferencji mówiono też o statusie Polskiego Stronnictwa Ludowego w Koalicji Europejskiej. – Uważam, że to bardzo dobra i słuszna decyzja – powiedział S. Szczotka. – Alternatywy nie ma. Gdyby wyniki wyborcze PSL-u na szczeblu krajowym były porównywalne z Krotoszynem lub naszym powiatem i gdyby wtedy nastąpiło zawarcie umowy koalicyjnej, uznałbym to za błąd. Ale w ostatnich wyborach do polskiego parlamentu ledwo prześlizgnęliśmy się przez próg pięcioprocentowy. W związku z tym zakładanie, że osiągniemy 15 procent w wyborach do europarlamentu jest fikcją. Dlatego uważam, że to słuszna decyzja. Ona była dyskutowana także na zarządzie wojewódzkim. Zdecydowana większość koleżanek i kolegów była za tym, żeby przynajmniej do Parlamentu Europejskiego startować wspólnie dużym blokiem. Dobrze, że to się udało, natomiast posądzanie PSL-u, że jesteśmy zwolennikami gender, małżeństw homoseksualnych itd., mija się z prawdą. PSL był, jest i pozostanie partią konserwatywną, w której chrześcijaństwo jest głęboko zakorzenione. Celem koalicji nie jest narzucanie czegoś komuś. To bowiem koalicja uzupełniająca się – tłumaczył starosta.

– W programie, który został przygotowany, nie ma kwestii, które różnią. To jest do przyjęcia. Wyraźnie odeszliśmy od jakichkolwiek deklaracji, które mają charakter ideologiczny – spuentował europoseł Grzyb.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI