Na sesji Rady Miejskiej w Miliczu przegłosowano zmiany w opłatach abonamentowych Strefy Płatnego Parkowania. To efekt petycji mieszkańców niezgadzających się z wysokością wcześniej ustalonych stawek.

Przypomnijmy, że decyzja o powstaniu Strefy Płatnego Parkowania została podjęta w sierpniu ubiegłego roku. Zakładała ona opłaty abonamentowe dla mieszkańców ze stałym lub czasowym zameldowaniem przy ulicy objętej strefą w wysokości: 80 zł (na miesiąc) i 900 zł ( rocznie). Dla pozostałych użytkowników parkingu przyjęto stawki 160 zł (na miesiąc) i 1920 zł (rocznie). Okazało się, że mieszkańcy ulic przylegających w okolicach rynku zostali zaliczeni do tej drugiej kategorii.

– Zmiana uchwały podyktowana jest uznaniem petycji i wniosków mieszkańców ścisłej zabudowy rynku, gdzie ograniczone są możliwości parkowania pojazdów przy ul. Gancarskiej, Lwowskiej, Polskiej i Szewskiej. Mieszkańcy tych ulic będą mogli korzystać z abonamentu  na zasadach takich samych jak mieszkańcy rynku, czyli 80 zł. Jednocześnie uchwała zmniejsza abonament dla pozostałych użytkowników strefy o 40 zł,  do kwoty 120 zł miesięcznie – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Opłata abonamentowa w wysokości 80 zł miesięcznie obejmie ulice Gancarską, Lwowską, Polską, Szewską, Zamkową,  Kościelną i Rzeczną. Uregulowano także kwestię awarii parkomatów, w związku z brakiem możliwości pobierania opłat przez biuro obsługi i kontrolerów. W przypadku awarii bilet należy pobrać w najbliższym możliwym parkomacie lub skorzystać z aplikacji mobilnej.

– Strefa Płatnego Parkowanie działa już od miesiąca i jej celem było udrożnienie ruchu. Chcieliśmy wprowadzić większą rotację. Jest to materia żywa i ciągle uczymy się tym zarządzać. Trafiło do nas kilka argumentów, np. Starego Miasta jako obszaru objętego lokalną strategią rewitalizacyjną. Postanowiliśmy zmienić definicję całego obszaru. Opłaty abonamentowe dotyczące milickiego rynku zostaną rozszerzone o obszar Starego Miasta. Uznaliśmy racje ludzi, aby system był bardziej racjonalny i logiczny – tłumaczył Piotr Lech, burmistrz Milicza, na posiedzeniu komisji.

Podczas sesji Piotr Czajkowski spytał, dlaczego ulica Wałowa nie została objęta w projekcie uchwały. Sekretarz gminy wyjaśnił, że nie ma tutaj bezpośredniego kontaktu z milickim rynkiem. – Nie bierzemy pod uwagę ulic, które są równoległymi do rynku, jak Wałowa czy Długa. Dotyczy to tylko dróg wylotowych w stosunku do rynku – stwierdził Dariusz Moczulski.

Jeśli chodzi o ulice Długą i Łąkową, w imieniu mieszkańców głos zabrała Dorota Folmer. Jej zdaniem można potraktować te drogi jako wylotowe z rynku, więc należałoby je również uwzględnić w uchwale. – Drugą sprawą jest czas postoju. Mieszkańcy i właściciele okolicznych sklepów się skarżą. Widzimy, jak rynek wygląda. Obroty handlowe zmalały. Może powinniśmy wprowadzić zapis, że pierwsze 15 minut parkowania jest za darmo – przekonywała radna.

Burmistrz odpowiedział, że uchwała została skonstruowana w taki sposób, aby nie naruszać podpisanej umowy i ustawy o zamówieniach publicznych. – Nie możemy tego zrobić. Moim zdaniem milicki rynek wygląda nieźle i można w spokoju zaparkować. Wcześniej było to prawie niemożliwe. To był cel utworzenia Strefy Płatnego Parkowania. Ulica Długa to są domy z podwórkami, więc nie ma powodu do tworzenia dodatkowych miejsc do „garażowania”. Opłaty abonamentowe dotyczą ulic gdzie są zabudowania w postaci kamienic i jest problem z zaparkowaniem. Traktujemy rynek jako część Starego Miasta, które ma pewne swoje niedogodności. Tam, gdzie są domy jednorodzinne, jest możliwość parkowania – odrzekł włodarz Milicza. Ostatecznie uchwała została przyjęta jednogłośnie.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI