28 stycznia w Krotoszynie gościła senator Platformy Obywatelskiej Ewa Matecka. W trakcie konferencji prasowej parlamentarzystka ostro skrytykowała ostatnie poczynania rządu Prawa i Sprawiedliwości w kontekście masowej drożyzny, walki z pandemią i tzw. afery Pegasusa.

– Po sześciu latach rządów PiS-u mamy następującą sytuację – stan permanentnego zagrożenia. Mam na myśli nasze życie, zdrowie, wolność słowa, bezpieczeństwa naszego bytu. Świadczą o tym wszystkie decyzje podejmowane przez rząd, które są szeroko komentowane w całym kraju – stwierdziła Ewa Matecka. W jej opinii obecny rząd uważa się za władzę najwyższą, a nie jest organem służącym obywatelom. Senator uznała, iż Prawo i Sprawiedliwości jest bardzo skuteczne w zakresie zapewniania dobrego PR-u, który jednak nie rozwiązuje praktycznie żadnych problemów.

– Szalejąca inflacja, drożyzna i pandemia dotykają wszystkich na całym świecie. Inne kraje, w przeciwieństwie do Polski, mogły sobie z tym poradzić, mimo początkowych kłopotów. W naszym państwie inflacja sięga 10 procent, a rząd w planie budżetowym mówi o 3,5 w 2022 roku. To są zupełnie błędne założenia i niemożliwe do zrealizowania. Istotne poprawki senatu zostały odrzucone na ostatnim posiedzeniu. Proponowaliśmy urealnienie zapisów o wysokości inflacji, dołożenie 50 mln zł do drogi ekspresowej S11, aby połączyć północ z południem. Chcieliśmy dofinansować Narodowy Fundusz Zdrowia m.in. kwotą 20 mln zł na zabiegi in vitro i choroby nowotworowe. Dla nauczycieli planowano podwyższenie wynagrodzeń. Wszystko zostało odrzucone. To praktyka znana od początku tej kadencji – wnioski senatu są masowo odrzucane – podkreśliła senator Matecka.

Parlamentarzystka skrytykowała również skandaliczne błędy i zaniedbania przy wdrażaniu Polskiego Ładu, nazywanego często przez internautów „Polskim Wałem”. Jeśli chodzi o walkę z pandemią, to uznała, że rząd w tym temacie poniósł totalną klęskę. Jak oznajmiła, partia rządząca patrzy tylko na słupki sondażowe, a zdrowie i życie Polaków nie jest dla niej priorytetem. Zdaniem senator w środowisku Prawa i Sprawiedliwości dominuje głos tzw. antyszczepionkowców.

– Na początku pandemii bardzo często mówiliśmy, że ważne są testy i szczepienia. Niestety, głosu rozsądku i nauki nikt w rządzie nie słucha. Podam przykład Włoch, w których wykonuje się średnio milion testów dziennie. Gdyby to zrobiono w Polsce, mielibyśmy pełne rozeznanie co do liczby zakażeń. W naszym kraju średnia wynosi 100 tysięcy na dzień. Ponad 2 mln osób jest wykluczonych z aktywnego życia – milion jest zakażonych, a drugie tyle na kwarantannie. To jest sytuacja niedopuszczalna, a rzeczywisty stan jest zapewne jeszcze gorszy – mówiła E. Matecka.

Na zakończenie konferencji parlamentarzystka odniosła się do głośnej sprawy Pegasusa. Z inicjatywy członków senatu powołana została nadzwyczajna komisja do zbadania przypadków nielegalnej inwigilacji przez polskie służby specjalne. – Takie działania są wymierzone przeciwko obywatelom. To narzędzie może być stosowane w wykrywaniu terrorystów albo ciężkich przestępstw. Rząd dopuścił się tego, by śledzić prokuratora, adwokata, pisarza, działacza rolniczego i szefa sztabu wyborczego. Komisja bada ten temat i zaprasza ofiary narzędzia do inwigilacji. Mamy coraz więcej danych na temat łamania Konstytucji RP i prawa. Zdajemy sobie sprawę, że mamy ograniczone pole działania, porównując to z możliwościami sejmowej komisji śledczej. Uznaliśmy, że na ten moment jest to najlepsze rozwiązanie. Rozmawiają z nami ludzie w pełni świadomi tego, że należy tę sprawę wyjaśnić. Po zakończeniu prac wystosujemy rekomendacje do zmian przepisów, żeby zwiększyć procedury kontrolne nad służbami specjalnymi – oświadczyła senator Matecka.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI