Miniony rok był trudny dla sportowego środowiska. Mimo to zawodnicy różnych dyscyplin starali się odnosić sukcesy na tyle, na ile było to możliwe. O tym, jaki był miniony rok dla reprezentantów UKS Olimpijczyk Sulmierzyce, z trenerem Rafałem Patalasem rozmawiała Marlena Suchodolska.

Za nami 12 kolejnych miesięcy występów zapaśników UKS Olimpijczyk Sulmierzyce. Jak Pan ocenia miniony rok w wykonaniu swoich podopiecznych?

– Miniony rok oceniam bardzo dobrze. Szczególnie warte podkreślenia jest to, że w 2021 roku zdobyliśmy dwa medale podczas mistrzostw Polski. Oprócz zawodów byliśmy też na trzech obozach. W ferie zimowe uczestniczyliśmy w tygodniowym obozie w Poznaniu. W lipcu pojechaliśmy budować wytrzymałość do Zakopanego. Z kolei w sierpniu zabrałem grupę młodzieży na tygodniowy obóz do Międzywodzia.

Jakie były największe sukcesy zawodników sulmierzyckiego klubu w minionym roku?

– Zapasy są dyscypliną olimpijską, więc rywalizacja jest bardzo duża. Do najważniejszych osiągnięć naszych zapaśników bez wątpienia możemy zaliczyć srebrny medal Mistrzostw Polski Młodziczek w Zapasach, zdobyty przez Nikolę Kromarek, oraz brązowy krążek mistrzostw Polski w sumo, który wywalczył Szymon Gibasiewicz. Sukcesem było też zajęcie piątego miejsca przez Przemysława Wiznera na Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych w Zapasach oraz siódma lokata Dominiki Grobelnej również w mistrzostwach kraju.

Czy w klubie z roku na rok przybywa trenujących, czy jednak od dłuższego czasu w Olimpijczyku jest stałe grono zawodników?

– Obserwujemy zwiększającą się liczbę dzieci trenujących na zajęciach w naszym klubie. Promujemy klub i miasto na festynach szkolnych, zawodach i obozach, czym zwracamy uwagę młodych ludzi, którzy chcą uczestniczyć w naszych treningach.

Jak trwająca od dwóch lat epidemia wypłynęła na funkcjonowanie sulmierzyckiego klubu?

– Bez wątpienia pandemia wszystko spowalnia. Mimo to trenujemy w miarę możliwości, nie tylko grupowo, ale również indywidualnie.

Jakie sportowe cele stawiacie sobie na rok 2022?

– Naszym głównym celem na najbliższy czas jest oczywiści powrót z medalem z mistrzostw Polski.

Czy zapasy w naszym powiecie zmierzają w dobrym kierunku?

– Zapasy cały czas się budują. Im większa ilość klubów, tym większa rywalizacja. Jako klub jesteśmy organizatorem corocznych Otwartych Mistrzostw Powiatu Krotoszyńskiego w Zapasach Młodziczek i Młodzików. Warto wspomnieć, że w turnieju bierze udział zwykle około 130 zawodników i zawodniczek z różnych województw, a rywalizacja jest na bardzo wysokim poziomie.

A czy w Sulmierzycach panuje dobry klimat dla zapasów?

– Klimat dla zapasów w Sulmierzycach jest dobry. Władze samorządowe pozytywnie patrzą na działalność sportową.

Czy wśród swoich podopiecznych widzi Pan przyszłego – nomen omen – olimpijczyka?

– Patrząc przyszłościowo, mogę powiedzieć, iż kandydatami na olimpijczyków są nasi klubowi medaliści.