Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Koźmińskie Orły w czołówce

2020-12-14
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Sport
  4. /
  5. Koźmińskie Orły w czołówce
Koźmińskie Orły w czołówce
BANASZAK

Biały Orzeł Koźmin Wlkp. po rundzie jesiennej rozgrywek klasy okręgowej jest zajmuje miejsce wicelidera. Do prowadzącej Jaroty II Witaszyce traci tylko trzy oczka. To dobra pozycja wyjściowa przed wiosenną rywalizacją.

 

Przygotowując się do rundy wiosennej sezonu 2019/2020, zarząd koźmińskiego klubu dokonał zmian kadrowych. Z drużyny odeszli wówczas Marcin Kaczmarek oraz Mikołaj Szulc, którzy nie wznowili treningów. Przybyło też kilku nowych zawodników. Niestety, pandemia skutecznie sparaliżowała rozgrywki w niższych ligach. Za końcowe uznano więc rozstrzygnięcia z rundy jesiennej. Długo nie było wiadomo, co dalej. Piłkarze rozpoczęli treningi w nieco innej formule niż zwykle.

Orły zainaugurowały sezon 9 sierpnia bezbramkowym remisem z Zawiszą Łęka Opatowska. Jak się okazało, był to jedyny nierozstrzygnięty pojedynek, albowiem w kolejnych spotkaniach koźminianie 12 razy wygrywali i trzy razy schodzili z boiska pokonani.

– Przygotowania do sezonu 2020/2021 były na pewno dość specyficzne przez pandemię – mówi Adam Zieliński, trener Białego Orła. – Zawodnicy po dłuższej przerwie wrócili do zajęć w małych grupach. Po pewnym czasie wznowiliśmy treningi całego zespołu i tak naprawdę trzeba było powielić pracę okresu zimowego, jak i dość mocno skupić się na działaniach taktycznych. Szybko udało się pozyskać wartościowych zawodników, którym potrzebny był czas na zgranie i na powrót do pełnej dyspozycji. Sparingi pokazały, że stać ten zespół na bardzo dużo, jednak potrzebna była stabilizacja, jeśli chodzi o wyjściowy skład, a co za tym idzie – znalezienie najlepszego układu na boisku – wyjaśnia szkoleniowiec. Wyniki w pierwszych meczach jesiennej odsłony były różne, ale potem rozpoczęło się pasmo zwycięstw koźmińskiego zespołu.

– Pierwszą rundę można podzielić na dwie części – w pierwszej do momentu, rywalizacji na dwóch frontach (liga i Puchar Polski), przeplataliśmy słabe mecze w lidze z dobrymi. W rozgrywkach pucharowych natomiast wygrywaliśmy z czołowymi zespołami V ligi. Druga część, po odpadnięciu z rywalizacji pucharowej, to już ciąg efektywnych zwycięstw, popartych dobrą dyspozycją i grą całego zespołu. Zdarzały nam się oczywiście słabsze mecze pod kątem skuteczności. Mimo że piłkarsko na boisku byliśmy zespołem lepszym, to – jak wiadomo – liczy się to, co w sieci. Podsumowując pierwszą rundę, miejsce w tabeli uważam za dobre. Zarówno ja, jak i zawodnicy jesteśmy świadomi, że stać nas na więcej. Każdy z piłkarzy włożył ogrom pracy na treningach, za co im bardzo dziękuję. Frekwencja była zadowalająca, czego efektem była bardzo dobra dyspozycja, niezła organizacja gry w defensywie i ofensywie. Liczba goli zdobytych i straconych również daje odpowiedź w kwestii jakości zespołu. Przed nami czas regeneracji i wyleczenia urazów, aby wrócić z jeszcze większym apetytem na rundę rewanżową – podsumowuje A. Zieliński.

Orły do lidera, Jaroty II Witaszyce, tracą zaledwie trzy punkty. – Moim zdaniem była to całkiem niezła runda w naszym wykonaniu. Na pewno cieszymy się, że mogliśmy rozegrać terminowo wszystkie spotkania, co nie jest takie oczywiste w obecnej sytuacji. Zaangażowanie wszystkich osób przełożyło się na dosyć dobrą pozycję wyjściową na wiosnę, bo niewątpliwie drugie miejsce i strata trzech punktów do lidera takową jest. Analizując poszczególne mecze, możemy czuć delikatny niedosyt, bo jednak przy odrobinie szczęścia ta zdobycz punktowa mogła być trochę większa. Na pewno cieszy nas, że w większości meczów potrafiliśmy pokazać charakter i jakość, która niewątpliwie w naszym zespole jest. Teraz czas na odpoczynek, a od stycznia powrót do treningów. Mamy świadomość, że dobrze przepracowana zima to podstawa do tego, aby na wiosnę osiągać rezultaty, które będą nas satysfakcjonowały. Mam nadzieję, że nadchodząca runda będzie dla nas jeszcze bardziej udana niż ta jesienna. Przede wszystkim liczę na powrót na trybuny kibiców. Bez nich mecze nie są tak barwne jak wcześniej – komentuje Łukasz Konopka, obrońca drużyny Białego Orła.

(LENA)

 

Liczby Białego Orła w rundzie jesiennej

MECZE: 16

ZWYCIĘSTWA: 12

REMISY: 1

PORAŻKI: 3

PUNKTY: 37

GOLE STRZELONE: 50

GOLE STRACONE: 14

MIEJSCE W TABELI: 2

Comments are closed

YouTube

Archiwum
Jarmużek
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK