W trzeciej rundzie Okręgowego Pucharu Polski Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski podjął Victorię Skarszew. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0.

Gospodarze od początku meczu narzucili przeciwnikom swój styl gry, co zdecydowanie przełożyło się na ilość stworzonych sytuacji pod bramką gości. Już w 10. minucie spotkania jego wynik otworzył Wojciech Kamiński, który po dośrodkowaniu Mirosława Kaźmierczaka z bocznej strefy boiska wbił piłkę głową do siatki rywali. Zawodnicy Victorii Skarszew mieli świetną okazję do odwetu, kiedy arbiter wskazał na jedenasty metr po faulu Łukasza Konopki na Błażeju Ciesielskim. Szczęśliwie dla Orłów piłka odbiła się od poprzeczki i wynik nie uległ zmianie. W 28. minucie gry prowadzenie swojej drużyny zwiększył Krzysztof Czabański poprzez trafienie z rzutu karnego, podyktowanego po faulu na Konopce.

Po przerwie gospodarze konsekwentnie utrzymywali poziom gry, który pokazali w pierwszej odsłonie spotkania. Kilkakrotnie atakowali bramkę Victorii. Liczne zmiany wprowadzone w zespole miejscowych przyniosły pozytywne skutki. Zaobserwować można było ogromne zaangażowanie całej drużyny, czego efektem był gol na 3:0 w 82. minucie pojedynku. Na listę strzelców wpisał się młodziutki Jakub Kęsy, oddając silny strzał lewą nogą w róg bramki. – Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Podchodzimy do meczów pucharowych równie poważnie, jak do ligowych i na pewno było to widać – podsumował Łukasz Konopka, zawodnik Białego Orła Koźmin Wlkp.

(LENA)

RASTER:

Biały Orzeł Koźmin Wlkp. – Victoria Skarszew 3:0 (2:0)

BRAMKI:

1:0 – Wojciech Kamiński (10′ głową)

2:0 – Krzysztof Czabański (28′ karny)

3:0 – Jakub Kęsy (82′)

Biały Orzeł: Wronecki – Dolata (87′ Kasprzak), Maciejewski, Konopka, Lis, Czabański (72′ Roszczak), Kaźmierczak, Skowroński (46′ Pijanowski) , Borowczyk (46′ Wciórka), Hajdasz (60 Kęsy), Kamiński (55′ Nowakowski)