Na sesji Rady Powiatu Krotoszyńskiego, która odbyła się 31 maja, radni wysłuchali wystąpienia starosty Stanisława Szczotki, który w imieniu zarządu przedstawił raport o stanie powiatu w roku 2018 oraz złożył sprawozdanie z wykonania budżetu. Debacie nad udzieleniem absolutorium przysłuchiwała się młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego im. H. Kołłątaja.

Radni 17 głosami za i przy jednym wstrzymującym się udzielili Zarządowi Powiatu zarówno wotum zaufania, jak i absolutorium za wykonanie budżetu w roku 2018. Starosta zaznaczył, że priorytetową sprawą dla władz powiatu pozostaje restrukturyzacja Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Krotoszynie – zarówno w sferze inwestycji (rozbudowa siedziby głównej), jak i finansowej oraz organizacyjnej. Podkreślił także, że lata 2018 i 2019 są okresem wyjątkowym dla powiatowej oświaty – do szkół trafi bowiem „podwójny rocznik” absolwentów podstawówek i klas gimnazjalnych.

Mówiąc o inwestycjach drogowych w powiecie, S. Szczotka dziękował samorządom gminnym za wsparcie finansowe. – Rok 2018 był kolejnym okresem realizacji planu restrukturyzacji SP ZOZ – tłumaczył starosta. – Niestety, po dwóch latach dodatniego wyniku finansowego w zeszłym roku zanotowano straty. To w dużym stopniu efekt przerzucenia na samorządy części kosztów reformy służby zdrowia. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy było niewykonanie kontraktu na onkologii. Ordynator tego oddziału zachorował na tyle poważnie, że już nie ma go wśród nas. Sytuacja krotoszyńskiego szpitala nie odbiega zbytnio od normy, jaką widzimy w innych tego typu placówkach. Jako samorząd w V i VI kadencji dofinansowaliśmy SP ZOZ w kwocie ok. 55 milionów złotych. Pieniądze głównie przeznaczone były na płace i rosnące koszty prądu, wody i ścieków. Na ostatnim konwencie starostów wyszła niepokojąca informacja, że w pierwszym kwartale nie było szpitala powiatowego w Wielkopolsce, który się bilansuje. Więc taka sytuacja finansowa naszego szpitala to nie wina starostwa. Mamy najmniej lekarzy, biorąc pod uwagę województwo wielkopolskie. Jest to czynnik, przy którym dyrektor Kurowski nie ma innego wyjścia, jak pertraktować podwyżki. Rok 2018 to również inne wydatki inwestycyjne, np. drogi, na które przeznaczono 17 milionów złotych. Chcę przeprosić mieszkańców, że taki jest ich stan. Mam tego świadomość, ale nie stać nas na więcej. Udaje nam się współpracować z gminami w kwestii remontów dróg powiatowych. Gdyby nie to, w minionym roku mielibyśmy 4 miliony złotych mniej – oznajmił S. Szczotka.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI