Mistrzostwa Polski kadetów i młodzików

2017-10-09

Strona Główna
/
Sport
/
Mistrzostwa Polski kadetów i...

W minioną niedzielę w hali sportowo-widowiskowej przy ulicy Olimpijskiej w Krotoszynie odbyły się Mistrzostwa Polski Kadetów i Młodzików w Sumo. Znakomicie spisali się przedstawiciele Towarzystwa Atletycznego Rozum Krotoszyn oraz UKS Samson Kobylin, zdobywając wiele medali.

To właśnie między innymi dzięki świetnej pracy z młodzieżą władze związku po raz kolejny dały naszemu miastu możliwość organizacji ważnej imprezy krajowej w sumo. Tym razem na dohyo zaprezentowało się ponad 400 zawodników w kategoriach młodzików i kadetów.

W zmaganiach młodzików złoty medal wywalczył Tymoteusz Ratajczyk (TA Rozum Krotoszyn), startujący w kategorii 45kg. Na trzecich miejscach zawody ukończyli Nikola Śliwowska (UKS Samson Kobylin – 60 kg), Filip Sroczan (UKS Samson – 65 kg), Jakub Dąbrowski (TA Rozum – 70 kg), Mikołaj Mrowiński (TA Rozum – 70 kg) i Gabriel Szydłowski (TA Rozum – +70 kg). W klasyfikacji generalnej dziewcząt pierwszą lokatę zajął kobyliński klub, a w klasyfikacji chłopców trzecie było TA Rozum.

W mistrzostwach kadetów na najwyższym stopniu podium stanęli Mikołaj Raźniak (TA Rozum – 55 kg), Paweł Sikora (UKS Samson – 65 kg) oraz Mikołaj Kandzierski (UKS Samson – 95 kg). Wicemistrzowski tytuł wywalczył Kacper Wiatrak (TA Rozum – 65kg), a brązowe krążki zdobyli Monika Sowa (UKS Samson – 65 kg), Piotr Sikora (UKS Samson – 65 kg), Mateusz Pieszak (UKS Samson – 65 kg) i Kacper Mikołajczyk (TA Rozum – +95 kg). W klasyfikacji drużynowej chłopców najlepszy był Samson, a druga pozycja przypadła krotoszyńskim sumokom.

– Podobnie jak rok temu udało nam się w klasyfikacji kadetów być najlepszą ekipą – mówi Mirosław Flak, trener UKS Samson. – Jestem bardzo zadowolony z postawy moich podopiecznych, którzy realizowali zakładane cele. Teraz czekamy na powołania do kadry narodowej, która już za niespełna dwa tygodnie rywalizować będzie w Warszawie na mistrzostwach Europy. Wielkim plusem w kontekście rozwoju naszej dyscypliny – poza dużą ilością uczestników – jest podział medali na wszystkie kluby. Właściwie każda z ekip zdołała wywalczyć po dwa-trzy złote krążki. Dzięki temu kolejne zawody zapowiadają się niezwykle emocjonująco – podsumowuje szkoleniowiec.

(GRZELO)

FOT. Bartłomiej Szymczak