Orkan Ksawery nie ominął również naszego powiatu. W miniony czwartek silne wichury wyrządziły wiele szkód. Straż pożarna musiała interweniować aż 134 razy. Dwóch ratowników zostało rannych.

Wiatr w porywach osiągał prędkość 130 km/h. Straty spowodowane przez wichurę będą jeszcze długo usuwane. Wiatr zerwał dachy z siedmiu budynków mieszkalnych, m.in. w Chwaliszewie, Kobiernie, Kuklinowie, Smolicach i Zdunach, a także trzech gospodarczych. Poza tym uszkodzeniu uległy dachy na trzech innych obiektach. Powalonych zostało blisko sto drzew. Tyle szkód stwierdzono w piątek do południa.

– Dwóch strażaków zostało poturbowanych przez przewracające się drzewa. Jednego przetransportowano do szpitala w Ostrowie Wlkp., drugi wrócił już do domu – powiedział Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. W usuwaniu skutków wichury uczestniczyło około 550 strażaków i 150 pojazdów.

Na terenie całej Wielkopolski orkan Ksawery spowodował również masową awarię prądu. Jak poinformował nas kaliski oddział operatora Energa, w piątek bez zasilania było ok. 86 420 odbiorców i 3726 stacji transformatorowych w powiatach – jarocińskim, kaliskim, kępińskim, kluczborskim, kolskim, konińskim, krotoszyńskim, ostrowskim, ostrzeszowskim, pleszewskim, poddębickim, słupeckim, tureckim, wieluńskim i wieruszowskim. Zerwane linie energetyczne naprawiane są na bieżąco.

(NOVUS)

FOT. Krzysztof Kubik & OSP Koźmin Wlkp.