27 września w Zdunach odbył się I Memoriał im. Tadeusza Nowackiego w Piłce Nożnej. Organizatorem turnieju była krotoszyńska grupa sędziów, która w ten sposób chce kontynuować dzieło nieodżałowanego sędziego, trenera młodzieży i działacza.

W szranki stanęło siedem ekip, które podzielono na dwie grupy. Poza drużynami sędziów z całego okręgu nie zabrakło przyjaciół Tadeusza Nowackiego oraz Miłośników Piłki Nożnej Krotoszyn.

W grupie A najlepsi byli sędziowie z Krotoszyna (9 pkt.), wyprzedzając Pleszew (6 pkt.), Jarocin (1 pkt.) i Ostrów Wlkp. (1 pkt.). W drugiej grupie pierwsze miejsce zajęli Miłośnicy Piłki Nożnej, a za nimi uplasowali się Przyjaciele i sędziowie z Kalisza.

Mecz o trzecie miejsce pomiędzy sędziami z Pleszewa a przyjaciółmi T. Nowackiego zakończył się bezbramkowym remisem. Rzuty karne lepiej egzekwowali ci pierwsi. W finale też był remis, tyle że 2:2. A w rzutach karnych Miłośnicy wygrali z krotoszyńskimi sędziami 4:3.

Nad przebiegiem zmagań czuwała trójka sędziowska – Kamil Kaźmierczak, Przemysław Liberski i Grzegorz Nowak. Uroczystego podsumowania dokonali Rajmund Matyniak – prezes Kolegium Sędziów – oraz syn Tadeusza Nowackiego, Sławomir.

– Nie jestem mówcą, ale chciałbym z całego serca podziękować wam wszystkim za przybycie na memoriał i za pamięć o moim tacie. Z niektórymi z was był w bliższym kontakcie, z innymi w dalszym, ale każdego szanował i teraz z uśmiechem na twarzy oglądał z nieba pojedynki na boisku. Mam nadzieję, że w kolejnych latach pamięć o moim tacie będzie żywa, dzięki takim imprezom jak ta dzisiejsza – podsumował Sławomir Nowacki.

Krotoszyńska grupa sędziów serdecznie dziękuje sponsorom za pomoc w organizacji memoriału – Dariuszowi Fabianowskiemu (Daf-Mal), Józefowi Kujawskiemu (Jumadar), Dariuszowi Olszewskiemu (Piekarnia Witek) i Marianowi Kaczmarkowi.

(GRZELO)

FOT. Wojciech Jasiak