3 października w Szkole Podstawowej nr 7 z OI im. Henryka Jordana w Krotoszynie odbyła się debata kandydatów na burmistrza w nadchodzących wyborach samorządowych. Przybyli mieszkańcy mieli okazję przekonać się, co mają do zaproponowania Franciszek Marszałek, Sławomira Kalak i Bartosz Kosiarski.

Franciszek Marszałek to obecny burmistrz Krotoszyna. Sławomira Kalak od początku kariery zawodowej związana jest ze Szkołą Podstawową nr 1 im. Powstańców Wielkopolskich, gdzie od 16 lat pełni funkcję dyrektora. Bartosz Kosiarski jest nauczycielem wychowania fizycznego w SP nr 1 z 17-letnim stażem oraz prezesem UKS Jedynka, a ponadto prowadzi własną firmę.

Po losowaniu kolejności każdy z kandydatów przedstawił swój program wyborczy. Jako pierwszy głos zabrał Bartosz Kosiarski. – Chciałbym państwu uświadomić, w jaki sposób powinien działać samorząd – rozpoczął B. Kosiarski. – Burmistrz pełni rolę wykonawczą w mieście, więc tak naprawdę politykę kreuje Rada Miejska, które uchwałami decyduje, w jakim kierunku trzeba iść. Burmistrz natomiast jest odpowiedzialny za to, by wszystkie inwestycje i uchwały były należycie wykonywane, by pieniądze z naszej wspólnej skarbonki były wydawane odpowiedzialnie.

Jak stwierdził, w Krotoszynie zdarzają się inwestycje, które nie są właściwie wykonywane, a mimo to zostają oddawane do użytku, przez co – z powodu poprawek – gmina ponosi dodatkowe koszty. – To nie jest tak, że w Krotoszynie nic się nie dzieje, ale chcę zwrócić uwagę na to, żeby jakość inwestycji była lepsza – oznajmił B. Kosiarski, jako przykłady podając zły stan boiska przy szkole na Parcelkach czy miejsc parkingowych na zrewitalizowanym rynku.

Prezes UKS Jedynka zaznaczył, że można szukać oszczędności w budżecie, by zrealizować oczekiwane inwestycje drogowe. Zaproponował zlikwidowanie niepotrzebnych – według niego – wydatków, takich jak wyjazdowe szkolenia dla radnych, dyrektorów i kierowników. B. Kosiarski wspomniał również o jednym ze swoich sztandarowych pomysłów, czyli zapoczątkowaniu budowy Centrum Sportu i Rekreacji w Krotoszynie w jednym miejscu. Podkreślił, iż jest to projekt na kilka kadencji, ale dzięki temu spółka mogłaby wreszcie osiągać zyski, zamiast generować ciągłe straty.

Sławomira Kalak, omawiając swój program wyborczy, skupiła się na kilku obszarach aktywności. – Najważniejsi dla mnie będą ludzie, a później marmury – stwierdziła kandydatka. Wymieniła zadania, które dla włodarza naszej gminy powinny być sprawami priorytetowymi. Według niej są to zabieganie o rozpoczęcie budowy obwodnicy Krotoszyna, remont dworca kolejowego oraz wprowadzenie oszczędności w gminie, ale nie kosztem obywateli – np. pracowników szkół. Tym samym nawiązała do głośnej sprawy rozliczania godzin ponadwymiarowych.

– Dzięki środkom rządowym chcę założyć w gminie szybki Internet – mówiła S. Kalak. – Ważną kwestią jest również wprowadzenie referendum obywatelskiego, w którym mieszkańcy mieliby szansę wypowiedzieć się na temat ważnych inwestycji. Dlatego zamierzam powołać Społeczną Radę Konsultacyjną przy burmistrzu, która by się składała z przedstawicieli różnych grup społecznych i zawodowych.

Dyrektor SP nr 1 deklaruje także pomoc mieszkańcom poprzez wprowadzenie darmowych porad prawnych. Zamierza też wprowadzić tzw. gminne becikowe, które by zakładało wypłatę 500 zł za pierwsze dziecko i 1000 zł za każde kolejne, jak również program Mieszkanie Plus. – Musimy sprawić, żeby miasto nie wymierało, żeby tak wielu młodych ludzi stąd nie wyjeżdżało – oświadczyła S. Kalak.

Burmistrz Franciszek Marszałek w swoim wystąpieniu omówił dorobek czterech lat mijającej kadencji oraz plany na kolejną. – Mój program zasadza się na trzech słowach: mieszkańcy, współdziałanie i rozwój – powiedział F. Marszałek. – Przez ostatnie cztery lata właśnie w taki sposób staraliśmy się zarządzać gminą. Współdziałaliśmy z mieszkańcami, żeby zapewnić gminie rozwój. Najważniejszą inwestycją, jaka czeka nas w przyszłości, niezależnie od tego, kto zostanie burmistrzem, jest dalsza rewitalizacja Krotoszyna. Będzie to już czwarty etap. Najpierw zrewitalizowaliśmy rynek, potem pobliskie uliczki, a następnie miała miejsce modernizacja Szkoły Podstawowej nr 1 wraz z budową hali widowiskowo-sportowej. Kolejny etap, który już się zaczął, to al. Powstańców Wielkopolskich, a później przyjdzie czas na krotoszyńskie błonie.

Burmistrz podkreślił, jak ważna jest dobra współpraca z powiatem i władzami wojewódzkimi, gdyż dzięki temu można wspólnie realizować duże inwestycje czy korzystać ze środków zewnętrznych. Wspomniał również o termomodernizacji krotoszyńskiego Wodnika i modernizacji odkrytego basenu oraz o uruchomieniu lodowiska, o co apelowała część mieszkańców.

Mówiąc o obwodnicy, wyjaśnił, że jest to kwestia niezależna od burmistrza, ponieważ taka inwestycja zależy od władz centralnych. – Pojawiły się informacje, że zostanie uruchomiony Program Budowy Małych Obwodnic. Dlatego zwróciłem się o wyjaśnienie do posłów, senatorów i ministra. Z odpowiedzi, jaką otrzymałem, wynika, że taki program nie będzie realizowany. W Programie Dróg Krajowych i Autostrad do 2025 roku nie przewiduje się obwodnicy Krotoszyna. We współpracy z dwoma powiatami opracowujemy studium korytarzowe, które wytyczy przebieg przyszłej obwodnicy, jeśli pojawią się pieniądze na jej realizację – stwierdził F. Marszałek.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI