Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Show Dance w nowej odsłonie!

2018-04-09
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności
  4. /
  5. Show Dance w nowej...
Show Dance w nowej odsłonie!
VISUS

W minioną sobotę odbyło się uroczyste otwarcie nowej siedziby Centrum Tańca Show Dance. Obiekt umiejscowiony przy ul. Tuwima 2b prezentuje się bardzo okazale, zarówno pod kątem wizualnym, jak i treningowym.

 

– Zmiana lokum to przede wszystkim spełnienie marzeń. Od lat marzyłam o tym, żeby stworzyć w pełni profesjonalne miejsce – mówi Katarzyna Wicenciak-Duda, właścicielka Centrum Tańca Show Dance. – Chciałam, by dzieci mogły rozwijać się w idealnych warunkach.

Nowa szkoła dosłownie pachnie świeżością. – Wszystko jest dokładnie przemyślane – dopowiada właścicielka. – W nowym Centrum jest przede wszystkim większa sala. Zorganizowaliśmy osobną powierzchnię na poczet recepcji, zaplecza z szatniami, łazienek z prysznicami. Standardy są w pełni dostosowane do tego typu działalności.

Katarzyna Wicenciak-Duda uczy tańca od 13 lat. Zaczęła w wieku 14 lat i kontynuuje to do dziś. Jak sama mówi, pomysł na otwarcie szkoły zrodził się lata temu, gdy jeszcze była niepełnoletnia. – Trenowałam wówczas z jednym z chłopaków z Krotoszyna, który miał przyjemność uczestnictwa w You Can Dance – opowiada. – To był pomysł, który wpadł nam jednego dnia do głowy, a drugiego już go realizowaliśmy.

Do Show Dance uczęszcza mnóstwo dzieci, ale nie tylko. Ilość tancerzy można liczyć w setkach. Można zapisać się na zajęcia tańca hip-hop, tańca dyskotekowego i cheerleaderek, pierwszego tańca ślubnego, tańca użytkowego, towarzyskiego, a nawet baletu. Poza tym panie mogą spalać kalorie na trampolinach, odbywają się również zajęcia streachingu dla dorosłych.

Na zajęcia może zapisać się każdy powyżej drugiego roku życia. – Wychodzę z założenia, że trening czyni mistrza – twierdzi K. Wicenciak-Duda. – Może się wydawać, że ktoś nie ma większego talentu tanecznego, a przez ciężką pracę dochodzi dużo dalej niż ktoś, kto ten talent posiada. Ciężką pracą każdy może nauczyć się tańczyć. Dobry słuch pomaga w tańcu, ale to też można wytrenować.

Im wcześniej dziecko zacznie trenować, tym lepiej. Najlepszy wiek to 5-6 lat. – Wtedy u dziecka kształtują się wszystkie cechy, nie tylko fizyczne, ale również psychika – mówi właścicielka Show Dance. – Jeżeli dziecko zaczyna trenować jakikolwiek sport w młodym wieku, można zaszczepić w nim te najważniejsze rzeczy. Z drugiej strony każdy wiek jest dobry, wielu sportowców zaczyna dużo później i osiąga mnóstwo sukcesów. Nie ma reguły – oznajmia. – Najbardziej lubię pracować z dziećmi, bo to jest wdzięczna praca. Nie ma słabszych dni z dziećmi. Nawet, gdy mam zły dzień, przychodzę do szkoły, moi podopieczni dają mi mnóstwo pozytywnej energii i dzień ze złego zmienia się w dobry. Nie zamieniłabym tego na nic innego. Największą przyjemność w pracy z dziećmi i młodzieżą sprawia mi to, że mogę przelać na nich moją pasję i czegoś ich nauczyć.

W Centrum Tańca Show Dance panuje rodzinna atmosfera. – Dzieci są zżyte ze mną, nie tylko tanecznie, ale też życiowo – my się po prostu kochamy – przyznaje K. Wicenciak-Duda. – Wszyscy tworzymy taką jedną show dancową rodzinę i to mi daje największą radość.

Katarzyna Wicenciak-Duda osobiście oraz z tancerzami z Centrum Tańca Show Dance odniosła wiele sukcesów. – Jeśli jedziemy na jakieś zawody, nigdy nie wracamy z pustymi rękami – mówi z dumą. – Są dwie grupy, które odnoszą sukcesy na arenie ogólnopolskiej – KaDaklizm i Po Kokardę. Dzieciaki sobie świetnie radzą. Są też grupy spoza Krotoszyna, które prezentują się na lokalnych przeglądach.

Na zajęcia można się zapisać poprzez przyjście do Centrum, dzwoniąc, a także poprzez kontakt z facebookowym profilem Centrum Tańca Show Dance. – Pierwsze zajęcia zawsze są darmowe – zachęca właścicielka. – Każdy może przyjść, spróbować, wybrać grupę i styl, który mu najbardziej odpowiada. Wszystko jest dostosowane wiekowo.

– Moja przygoda z tańcem zaczęła się od tego, że miałam wadę postawy. Ortopeda w ramach rehabilitacji polecił taniec lub pływanie – wspomina pani Katarzyna. – Mój tata chciał, aby to było pływanie, a mama wolała taniec. Pewnego dnia zabrała mnie na zajęcia. Weszłam do sali i wpadłam jak przysłowiowa śliwka w kompot. Taneczny świat pochłonął mnie na tyle, że już nie było odwrotu. Nie ma lepszego sposobu na życie niż to, by pasja stała się twoim zawodem. Nie idę do pracy, tylko po prostu spędzam dzień w pozytywny sposób.

Show Dance cały czas się rozwija. – Nowa szkoła daje możliwość, by uczniów było więcej. Mamy wspaniałych instruktorów, dlatego mam nadzieję, że kolejne grupy wkroczą na ogólnopolskie parkiety i będą mogły w przyszłości reprezentować nasze miasto i przede wszystkim Show Dance. Marzę o tym, aby moi tancerze byli w przyszłości instruktorami w szkole, żeby mogli pasję przelewać na kolejne pokolenia. Aby ludzie wiedzieli, że to jest to rodzinne miejsce – najlepsze w mieście. Mój osobisty plan zakłada, by tańczyć do końca moich dni. Zobaczymy, czy mi na to zdrowie pozwoli – uśmiecha się pani Katarzyna.

Centrum Tańca Show Dance jest lubianą i chwaloną szkołą przez tancerzy. – Jestem w grupie KaDaklizm od października 2015 roku i nigdy nie pomyślałabym, że poznam tak wspaniałych ludzi – mówi Amelia Kostaś, jedna z tancerek Show Dance. – Pani Kasia jest najsilniejszą kobietą na świecie! Zawsze stawia na swoim i dąży do swoich celów. Dba o nasze bezpieczeństwo, traktuje nas jak własne dzieci. Bardzo ją kochamy, jak i cały Show Dance.

– Do Pani Kasi trafiliśmy, gdy Patrycja miała 6 lat – mówi Monika Grochowicka, mama jednej z uczennic Show Dance. – Teraz ma 12 lat i tańczy w grupie dla zaawansowanych. Patrycja jest bardzo zadowolona. Teraz wyjeżdża również na zawody taneczne i sprawia jej to frajdę. Mimo sporej odległości, bo mieszkamy w Miliczu, wożę córkę dwa razy w tygodniu na zajęcia. Szkoła jak najbardziej na plus.

Sobotnie otwarcie Centrum przyciągnęło wielu przyjaciół właścicielki. Nie zabrakło przedstawicieli firm mających udział w budowie, jak i ludzi ze środowiska tanecznego. W trakcie przemowy, po której dokonano uroczystego przecięcia wstęgi, K. Wicenciak-Duda dziękowała tym, którzy mieli wkład w realizację jej wymarzonego projektu. – Nie sposób wymienić wszystkich, którzy uczestniczyli w wykonaniu inwestycji – oznajmiła. – Chcę, byście wiedzieli, że każdy z was dołożył cegiełkę do tego sukcesu. Pragnę w sposób szczególny podziękować osobie, która nie doczekała tej chwili. Myślę o naszym przedwcześnie zmarłym architekcie, Piotrze Przybylskim. Chwilę później modlono się za śp. Piotra Przybylskiego, dokonano poświęcenia obiektu i przez wiele minut rozmawiano o tańcu.

KINGA KOSTKA

Comments are closed

YouTube

Archiwum
Jarmużek
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK